Czy to agresja /relatywność smyczkowa czy lęk...

Karolina136
Karolina136

Witajcie,

Jestem właścicielką ok. 3 letniego kundelka imieniem Wilson. Piesek został adoptowany jakieś 3 miesiące temu. Do tej pory nie było z nim żadnych problemów... aż do pewnego wieczoru...

Byli u nas znajomi i Wilson położył się na kanapie między mną, a moja koleżanka, która już poznał na dworzu i dawał się głaskać. Pies zasnął głaskany przez nas obie. W pewnym momencie kiedy koleżanka głaskała psa po pyszczku ten się obudził, kłapna zębami i zaczął warczeć. Pomyślałam, że poprostu się wystraszył czy coś.

Jednak od tamtej chwili są sytuacje kiedy nasz pies podbiega np do naszych znajomych, macha ogonem nadstawia się do głaskania po czym kiedy zostaje pogłaskany po głowie, karku, pysku niespodziewanie rzuca się na daną osobę, zaczyna warczeć, szczekać a nawet próbować ugryźć. Na ten moment sytuacja ta miała miejsce w przypadku kobiet. Za każdym razem pies był na smyczy. 

 

Czy to może być przyczyną jakiegoś lęku? Czy to poprostu agresja, z którą trzeba walczyć ? Obawiam się, że pies będzie musiał chodzić w kagańcu i będę zabraniać wszystkim głaskania go. 

 

Z góry dziękuję za pomocną odpowiedź..

1 odpowiedź
DanielIszaAbba
DanielIszaAbba

Zwierzęta mają różne reakcje kiedy są na smyczy, Wiele z nich czuję się niepewnie w takiej sytuacji koty udają że są martwe a psy mogą być agresywne. Aby przezwyczaić psa polecam dawanie smakołyków ale nie jak jest agresywny wtedy byłby nagradzany za złe zachowanie.

Cytuj
Potwierdź usunięcie

Czy jesteś pewien, że chcesz usunąć tę wiadomość?