znaczenie terenu

Witam o maja jestem wlaścicielka 4-letniego pinczera Rico i od samego poczatku wiedziałam ze piesiek ma problemy z siusianiem w domu od poprzednich właścicieli tylko jak im sie o 12.00 przypomniało ze maja pieska to z nim wyszli dlatego stwerdziłam ze poradze sobie z tym i go wychowam.Jednak mija 10 miesiac a pies dalej znaczy mi teren i zdaza sie strzelic dwujke na podłodze. Podjełam decyzje o kastracji ale po badaniach krwi lekarz stwiertdził ze pies ma podejrzenie zapalenia wrotno-obocznego i jest to dosyc kosztowne leczenie niestety ale aktualnie nie stac mnie zeby potwierdzic ta chorobe tomografem czy pózniejsza operacja. Chciałabym sie kogoś poradzic czy to może być od podejrzenia tej choroby ze wszedzie sika i robi kupke czy po prostu ja nie potrafie wychować psa bo juz mi ręce opadaja i nie wiem gdzie szukać pomocy