Wiele się mówi o zazdrosnych zwierzakach, które nie potrafią pogodzić się z sytuacją, że w domostwie pojawia się ktoś nowy, komu trzeba poświęcać bardzo dużo uwagi.
Ten filmik jednak obala stereotypy o zazdrosnych psiakach. Tutaj nie ma wątpliwości, że piękny shiba inu od razu pokochał maleństwo. Zamiast biegania, szczekania i robienia wokół siebie dużego zamieszania, pies wykazał się dużą uważnością i wyrozumiałością.
Pies lepszy niż kołysanka
Na filmiku shiba czuwa przy śpiącym bobasie. Kiedy tylko dziecko westchnie, psi przyjaciel kładzie łapę na nosidełku i delikatnie nim porusza. Wygląda to tak, jakby chciał ukołysać maleństwo!
Rodzice mogą pozbyć się karuzeli, kołysek i innych sprzętów do usypiania dzieci, gdyż najlepszą kołys(an)ką okazał się pies. Kto wie, może dzięki niemu nawet zaoszczędzą na niani? ;-)