Mam dość nietypowe pytanie. W prawie i w większości regulaminów przewoźników stoi, że pies w trakcie podróży ma być w transporterze lub na smyczy i w kagańcu.
Co jeśli jednak kwestia dotyczy szczenięcia? Czy mogę wsiąść spokojnie do pociągu czy tramwaju że szczeniakiem trzymanym na rękach?
Prawo nie określa w jakim wieku pies powinien nosić kaganiec, a przecież logiczne jest że nie założę go ośmiotygodniowej kulce. Nauka noszenia kagańca to cały proces.
Pytam bo będę odbierać pieska z hodowli i niestety, nie posiadam samochodu a raczej nie znajdę chętnych do tej podróży. Przygotowuje się więc na podróż z maluchem na rękach, z biletem na psa, w pierwszej klasie żeby było mniej tłoczno i torbą podrązną, w którą zapakuję papierowe ręczniki, smaczki, miskę podróżna, wodę, kocyk i jakaś zabawkę dla małego. Planuje po drodze przesiadkę na wszelki wypadek. Martwią mnie tylko przepisy i boje się że wylecimy z pociągu.