Witam piszę z takim zapytaniem otóż oddałam pieska które ogłoszenie dodałam na OLX pare dni temu. Wzięła go dziewczyna 2dni temu po 2h napisałam że chce z powrotem psiaka bo przenosiła go z kąta na kąt od wczoraj wieczorem nie ma z ową dziewczyną kontaktu która uprzedzała mnie że skontaktuje się z osoba ktora ma psa aby do mnie napisala ale tego nie zrobiła do dzisiaj. Mam synka w wieku 2lat teskni i ciągle płacze. Dodam że decyzje podjęłam indywidualne pod wpływem emocji, bez zgody partnera który sie nie zgodził na wydanie już po fakcie. Kontakt z ową dziewczyna tylko przez mesengera. Moje pytanie jest takie jeżeli książeczkę szczepień psa ja mam i mam dość dużo świadków że piesek należy do nas to czy mam jakąś czanse na odzyskanie pieska bez rzadnych sporów z ich strony? Zamierzam iść na Policje ale nie wiem czy oni mi w takiej kwesti pomogą. A bardzo bym chciała odzyskać psiaka ze względu że wychowywał sie od narodzin synka az do teraz. Mój błąd że oddałam nie czekając na partnera ale gdy tylko wrócił odrazu chwycilam za telefon i napisalam że chce spowrotem poniewaz nie wspomniala slowem że psiak "pójdzie gdzieś dalej". Poniekąd nie wiem w jakich warunkach jest czy napewno jest w domu czy nie biega gdzieś w samopas bo z tesknoty "uciekła". Co moge w tej sytuacji zrobić? I prosze nie hejtujcie mnie wiem że zrobiłam błąd i ponosze pełną odpowiedzialność.