Charczenie, i osłabienie u kota

Anonimowy użytkownik
Anonimowy użytkownik

Moja kotka wróciłą z ranami na pyszczku i łapie (JAko informacja do części dalszej, nie jako pomoc) i ma jakby katar, nie miauczy , zawsze jest gadatliwa, i jak biorę ją na ręce to w klatce czuje jakby śluz i tak dziwnie, niennaturalnie. Jest nieswoja i mało ruchliwa. Gdy wchodziła po schodach to powoli i pojedyńczymi susami.

 

2 odpowiedzi
Redakcja
Redakcja

Dzień dobry,

z podanych przez Panią objawów może wynikać, że chorobą jest koci katar. 

Najbardziej rozpoznawalne objawy kociego kataru to: katar (wypływ z nosa w postaci surowiczej lub ropnej wydzieliny, połączony z kichaniem), łzawienie i opuchlizna oczu wraz z ropnym wypływem (akie spuchnięte, zaropiałe oczka i gęsty katar to częsty widok u młodych kociąt, które zostały uratowane i zabrane z ulicy), obfite i pieniste ślinienie oraz gorączka. Kot staje się osowiały i senny.

Ponadto, kot może nie mieć apetytu, a przez to być osłabiony i osowiały. Konieczna będzie wizyta u weterynarza.

O kocim katarze może Pani przeczytać więcej z tego artykułu: https://wamiz.pl/kot/porady/8279/koci-katar-jakie-sa-objawy-i-jak-wyglada-leczenie

Cytuj
Anonimowy użytkownik
Anonimowy użytkownik

Dzień dobry,

Bardzo proszę udać się z kotem do lekarza weterynarii. Niemożliwe jest postawienie diagnozy tylko i wyłącznie na podstawie podania objawów. Zapytanie online nie zastąpi wizyty osobistej i badania fizykalnego. Objawy, które Pani opisuje mogą wskazywać na wiele różnych przyczyn i dopiero dokładny wywiad i badanie ogólne wykonane osobiście przez lekarza weterynarii może pozwolić na stworzenie wstępnej diagnostyki różnicowej. Tym bardziej skoro kotek wrócił do domu z ranami na łapce i pyszczku nie należy zwlekać z wizytą, ponieważ z pewnością nie czuje się on najlepiej i może odczuwać ból. Jeśli nie uda się Pani dostać na wizytę w bliskim terminie, proponuję udać się do lecznicy lub kliniki otwartej 24h z tzw. "ostrym dyżurem", gdzie z pewnością kotek otrzyma potrzebną pomoc.

 

Pozdrawiam,

lek. wet. Magda Czapka

Cytuj
Potwierdź usunięcie

Czy jesteś pewien, że chcesz usunąć tę wiadomość?