Koci katar to wirusowe zakażenie górnych dróg oddechowych kotów. Powodowane może być przez herpeswirus kotów typu 1 (FHV–1), który należy do tej samej rodziny wirusów, co wirus ludzkiej opryszczki czy ospy wietrznej lub przez kaliciwirus kotów (FCV–1).
Nazwa i objawy choroby wydają się być niegroźne, niestety jednak w rzeczywistości ta choroba wirusowa może doprowadzić do poważnych powikłań, a nawet śmierci kota. W przypadku zarażenia, jak najszybciej należy udać się do lekarza weterynarii i rozpocząć leczenie. Jak rozpoznać objawy kociego kataru?
Jakie koty są szczególnie narażone na koci katar?
Szczególne ryzyko, jak w przypadku każdej choroby zakaźnej, stwarzają duże skupiska zwierząt – hodowle, schroniska, koty wolnożyjące w grupach czy wystawy.
Szczególnie na chorobe są:
- koty z obniżoną odpornością (w szczególności zarażone wirusem kociej białaczki – FeLV lub nabytym niedoborem immunologicznym – FIV, a także koty chorujące przewlekle),
- koty będące pod wpływem stresu
- oraz kocięta między 6. a 12. tygodniem życia.
W tym czasie zanika u nich odporność przekazana przez matkę, a młode kocię nie zdążyło jeszcze wytworzyć własnych przeciwciał. Kocięta zbyt wcześnie odsadzone od matki oraz te, których matka zginęła (np. w przypadku kotów wolnożyjących), mają niską odporność i choroba postępuje u nich niezwykle szybko.
Koci katar - przyczyny
Do zarażenia kocim katarem dochodzi przy bezpośrednim kontakcie z chorym kotem lub bezobjawowym nosicielem, a także przez pośrednictwo wspólnych kuwet, misek, legowisk. Wirus bytuje w wydzielinach z nosa, gardła i worków spojówkowych, a także w moczu i kale.
Zdarzają się przypadki zakażeń podczas krycia, a także w trakcie ciąży kotki. Wirus może doprowadzić do poronienia, a nawet czasowej bezpłodności kotki.
Koronawirus a człowiek
Człowiek może doprowadzić do zakażenia kota przenosząc wirusa na sobie, na ubraniach lub głaszcząc uprzednio kota zarażonego, a później zdrowego. Oba wirusy są niegroźne dla ludzi czy dla innych zwierząt. Jest to choroba typowa dla kotowatych.
Koci katar - objawy
Najbardziej rozpoznawalne objawy kociego kataru to:
- Katar - wypływ z nosa w postaci surowiczej lub ropnej wydzieliny, połączony z kichaniem.
- Łzawienie i opuchlizna oczu wraz z ropnym wypływem. Takie spuchnięte, zaropiałe oczka i gęsty katar to częsty widok u młodych kociąt, które zostały uratowane i zabrane z ulicy.
- Obfite i pieniste ślinienie oraz gorączka.
- Kot staje się osowiały i senny.
Wraz z tymi symptomami mogą pojawić się owrzodzenia i nadżerki na języku, podniebieniu oraz na wargach, przez co może dojść do spadku apetytu.
Co za tym idzie, kot szybko traci na wadze, mniej chętnie pije i je, konieczne staje się podawanie kroplówek. W przypadku nieleczonej choroby, oprócz tego, że kot kicha i ma katar, zaczyna też kaszleć wydzieliną spływającą z części nosowej.
Następuje ogólne pogorszenie stanu zdrowia. Mogą wystąpić objawy ze strony układu pokarmowego – biegunka lub wymioty.
Koci katar - powikłania
W zależności od wieku i odporności danego osobnika, objawy kociego kataru mogą być łagodniejsze lub cięższe. Dodatkowym zagrożeniem w sytuacji, gdy zbyt późno rozpoczniemy leczenie, są powikłania w postaci zakażeń bakteryjnych.
Może dojść do zapalenia płuc, spojówek czy jamy ustnej, a w przypadku owrzodzenia rogówki ze stanem zapalnym, kot może na stałe utracić wzrok (często zachodzi tu konieczność usunięcia gałek ocznych!) W przypadku młodych kociąt ze słabo wykształconym układem odpornościowym istnieje ryzyko śmierci.
Koci katar - leczenie
Jak wygląda leczenie kociego kataru? Jeśli choroba została wykryta wcześnie, lekarz weterynarii zazwyczaj zaleca podawanie leków przeciwzapalnych.
Często, gdy dojdzie do powikłania infekcją bakteryjną, stosuje się również krople do oczu z antybiotykiem, gdyż zmiany chorobowe mogą dotyczyć także oczu. Jednocześnie wspiera się układ odpornościowy kota preparatami stymulującymi odporność.
W przypadku, gdy infekcja trwa dłużej, konieczna może okazać się ogólna antybiotykoterapia (dobierana według wyników badania bakteriologicznego) oraz leczenie objawowe (np. leki przeciwgorączkowe).
Powinno się także na bieżąco usuwać wydzielinę z oczu i nosa, gdyż to ona powoduje rozsiewanie wirusa, oraz zachować zasady higieny – takie jak mycie rąk po kontakcie z kotem, mycie kuwet i misek. Od rozpoczęcia terapii do całkowitego wyleczenia może upłynąć kilka tygodni.
Zdarza się, że kot, który przeszedł chorobę, staje się dożywotnim nosicielem wirusa. Może zarażać inne koty, a u niego samego pojawiają się nawroty w momencie spadku odporności lub silnego stresu.
Koci katar - domowe leczenie
Należy podkreślić, że nie istnieją skuteczne domowe sposoby na wyleczenie kociego kataru.
Należy dbać o to, by kot nie głodował (nie jadł zupełnie nic dłużej niż 24 godziny), ale karma nie powinna być też dostępna dla kota przez cały czas.
Najlepsze będzie podawanie małych, ale częstych posiłków, na przykład pięciu w ciągu dnia. Jeśli kot ma problemy z oddychaniem, pomoże mu zwiększenie wilgotności powietrza nawilżaczem, lub zabieranie go do łazienki wówczas, gdy bierzemy kąpiel. Konieczne jest również odizolowanie chorego zwierzęcia od innych kotów, które mógłby zarazić.
Dotychczasowe przekonanie, jakoby aminokwas L – Lizyna był skuteczny w zwalczaniu wirusów kociego kataru, okazało się błędne. Preparat nie pomaga ani w zwalczaniu choroby, ani nie zapobiega zakażeniu. Wyniki badań wykazujące nieskuteczność tego aminokwasu zostały upublicznione w magazynie American Journal of Veterinary Research.
Szczepienie na koci katar
W ramach profilaktyki dostępne są szczepionki przeciwko herpeswirusowi i kaliciwirusowi. Takie szczepienia wykonuje się już u kociąt w wieku minimum 8 tygodni.
Szczepione koty muszą być zdrowe i wcześniej odrobaczone. Następne szczepienie, według schematu, następuje po 3 lub 4 tygodniach. Ostatnie szczepienie wykonuje się nie prędzej niż w wieku 16 tygodni. Każdy kot powinien otrzymać dawkę przypominającą po 12 miesiącach od zakończenia serii pierwszych szczepień.
Według najnowszych zaleceń WSAVA (Światowe Stowarzyszenie Lekarzy Weterynarii Małych Zwierząt), szczepienia u dorosłych kotów wykonuje się nie częściej niż co 3 lata. VGG (vaccination guidelines group – zespół do spraw szczepień WSAVA) rekomenduje szczepienie podskórnie w okolicę boczną brzucha lub tułowia, gdyż w razie powstania mięsaka poszczepiennego w tych miejscach nie jest on tak trudny do usunięcia, jak z okolicy międzyłopatkowej czy z kończyn.
Warto także nie narażać naszych kotów na zarażenie od kotów wolnożyjących i trzymać je w bezpiecznym domu.
Przeczytaj również:
- FIV u kota- objawy, zapobieganie, rokowania
- Zachowanie kota przed śmiercią – jak poznać, że pupil odchodzi?
- Opryszczka u kota – jak się objawia herpeswiroza kotów i jak ją leczyć
Konsultacja: lekarz weterynarii Franek Paśko