Reklama

ailurofobia
© Shutterstock

Czym jest ailurofobia? Jak sobie radzić z panicznym lękiem przed kotami?

Przez Anna Zielińska-Hoşaf Behawiorysta kotów

aktualizacja dnia

Ailurofobia jest panicznym, irracjonalnym strachem przed kotami. Osoby cierpiące na ten rodzaj fobii nie tylko nie są w stanie zbliżyć się do kota, ale także często nawet oglądać zdjęć czy filmów przedstawiających koty. Czy można pozbyć się tego lęku?

Czym jest ailurofobia? 

Ailurofobia (z greckiego ailouros – „kot”, phóbos „strach, lęk”), zwana też felinofobią, to odmiana fobii polegająca na długotrwałym, silnym i irracjonalnym lęku przed kotami.

Jest to zaburzenie nerwicowe objawiające się uporczywym lękiem, występującym pomimo świadomości, że obiekt owego lęku – czyli kot – nie stanowi realnego zagrożenia.

Ailurofobia, czyli strach przed kotami — objawy

Osoby dotknięte ailurofobią starają się unikać kontaktu z kotami, odwiedzania właścicieli kotów, a czasem także oglądania zdjęć kotów – ogólnie wszystkiego, co z kotami się wiąże i co może wywołać reakcję lękową.

Do objawów ailurofobii należą typowe reakcje psychosomatyczne związane z lękiem, takie jak:

  • podwyższone tętno,
  • ucieczka,
  • krzyk,
  • ucisk w żołądku,
  • drgawki,
  • potliwość.

Silna ailurofobia może jednak doprowadzić nawet do takich konsekwencji jak:

  • atak duszności,
  • nudności i wymioty,
  • palpitacja serca,
  • zaburzenia mowy i postrzegania.

Obsesyjna chęć ukrycia się przed kotem i uniknięcia kontaktu może tez prowadzić do zachowań irracjonalnych i niebezpiecznych dla zdrowia. 

Ailurofobia uważana jest często za wstydliwy rodzaj fobii. W związku z tym niejedna osoba cierpiąca na ailurofobię próbuje ukryć swój strach przed kotami – często nieudolnie. Nierzadko wyobraża sobie siebie samego w krępującej sytuacji, w której na widok kota dostaje ataku paniki w miejscu publicznym. 

Masz pytanie? Chcesz się podzielić doświaczeniem? Utwórz post

Ailurofobia – kto na nią cierpi? 

Danych epidemiologicznych mówiących o tym, ile osób cierpi na ten rodzaj fobii polegający na anormalnym lęku przed kotami, niestety nie ma. Wynika to również z tego, że wrogość w stosunku do kotów może być maskowaną ailurofobią – stąd często nie zdajemy sobie sprawy, ile tak naprawdę osób cierpi na fobię objawiającą się lękiem przed kotami. 

Do najsłynniejszych osób cierpiących na ailurofobię należał Napoleon Bonaparte, a cierpieli na nią prawdopodobnie także Aleksander Wielki, Juliusz Cezar czy Czyngis-chan

.Jakie są przyczyny lęku przed kotami?

Strach przed niektórymi zwierzętami, takimi jak jadowite węże czy duże drapieżniki (z wielkimi kotami włącznie) ma jak najbardziej racjonalne podłoże, którym jest obawa o własne życie.

 Strach przed kotem jednak nie ma podłoża racjonalnego, dlatego określamy go mianem fobii. Jej przyczyny mogą być różne. Należą do nich: 

Doświadczenie z dzieciństwa

Często tkwią w doświadczeniach z dzieciństwa – nawet w tych, o których już zapomnieliśmy, ale które odcisnęły piętno w naszej podświadomości.

Przeczytanie strasznego opowiadania, którego bohaterem jest kot, niespodziewany kontakt z kotem (np. nagłe wskoczenie kota na plecy dziecka), podrapanie przez kota czy inny nieprzyjemny incydent z udziałem zwierzaka mogą być zalążkiem przyszłej ailurofobii.

Zwłaszcza jeśli rodzice nie zadbają o dostarczenie poznającemu świat małemu człowiekowi wystarczającej ilości pozytywnych bodźców powiązanych ze zwierzętami, w tym z kotami.

Negatywne nastawienie rodziców dziecka do kontaktu z kotami

Przyczyną fobii może być też negatywne nastawienie rodziców do kontaktu dziecka z kotami. Może być ono powiązane z brakiem wiedzy na temat zachowania kotów, obsesyjnego chronienia dziecka przed wszelkimi „zarazkami” z otoczenia, wtłaczanymi dziecku w głowę przesądami na temat „fałszywości” kotów czy innych rzekomych złych cech charakteru. 

Oprócz zwykłej niewiedzy rolę tu może odgrywać… skrywana ailurofobia jednego z rodziców.

Nieznajomość kotów i ich języka

Fobia przed kotami może się pogłębić w wyniku nieumiejętnej interpretacji sygnałów wysyłanych przez kota, co może poskutkować np. podrapaniem dłoni wyciągniętej w kierunku zwierzęcia, aby je pogłaskać.

Jeśli kot nerwowo machał ogonem, był pobudzony emocjonalnie, położył uszy po sobie, syczał itp., samoobrona była naturalną reakcją na próbę niechcianego kontaktu.

Osoba nieznająca podstaw kociego języka ciała może o tym nie wiedzieć i mylnie odczytać intencje zwierzęcia.

Leczenie ailurofobii

ręka i kot ailurofobia
©Shutterstock/Sozina Kseniia

Ailurofobia to bardzo kłopotliwy rodzaj fobii, znacznie utrudniający funkcjonowanie w społeczeństwie – chociażby ze względu na ilość kotów, które trzymamy w domach, i ich wszechobecne wizerunki, chociażby w internecie. Na szczęście człowiek cierpiący na felinofobię może zdecydować się na leczenie tego zaburzenia. 

Podstawową metodą leczenia jest psychoterapia poznawczo-behawioralna, a wśród jej narzędzi przoduje desensytyzacja.

Polega ona m.in. na:

  • stopniowym oswajaniu się z kotami (na podobnej zasadzie jak odczulanie alergików) – to najpowszechniejsza metoda, polegająca na oswajaniu się z elementem stresogennym krok po kroku, zaczynając od wyobrażania sobie kotów, oglądania zdjęć i filmów, a kończąc na kontakcie z żywym zwierzęciem;
  • edukacji w zakresie wiedzy na temat zachowania kotów, ale także na temat mechanizmów rządzących samą fobią;
  • modelowaniu, czyli stopniowym redukowaniu lęku poprzez obserwowanie innej osoby, bezpiecznie obcującej z kotem.

W zależności od stopnia nasilenia fobii i jej objawów, można przeprowadzić też terapię polegającą na gwałtownym wystawieniu pacjenta na element stresogenny, czyli kontakt z kotem, w bezpiecznym otoczeniu.

Do takiej terapii należy starannie dobrać kota-terapeutę. Powinno to być zwierzę przyjazne, cierpliwe, spokojne, lubiące kontakt z ludźmi, również mu obcymi. Jest to tzw. terapia implozywna

Nie wolno stosować jej samodzielnie, gdyż osoba leczona może odczuwać lęk tak mocny, że dojdzie do dekompensacji osobowości, która jest niebezpieczna dla zdrowia pacjenta. 

W niektórych przypadkach zastosowanie znajdują także hipnoterapia, terapia psychodynamiczna (zwłaszcza przy długotrwałym lęku przed kotami), pomocniczo również farmakoterapia (środki uspokajające, beta-blokery i benzodiazepiny), czy techniki relaksacyjne.

Fobia przed kotami, jeśli terapia zostanie prawidłowo przeprowadzona, jest uleczalna. 

Więcej artykułów poradnikowych

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?