Nina: Dorosła kotka do adopcji

Cześć, jestem Lusia. Zanim zaczniesz czytać dalej, to szukam domu tylko z moją siostrą - Jadzią. Inaczej nigdzie się nie ruszam. Mamy około 3 miesięcy i szukamy swojego człowieka dla którego będziemy całym światem! Jesteśmy w pełni zsocjalizowane - zakochane w tym dużym, mądrym człowieku, który nas głaszcze, mówi do nas i przynosi coś dobrego do zjedzenia! Mieszkamy w domku tymczasowym, gdzie dokazujemy! Uwielbiamy zabawę, pogoń za wędką, laserkiem i piłeczkami! Ale najbardziej ze wszystkiego lubimy być przytulane i głaskane! Ależ wtedy wydajemy dźwięki ! Mruczymy tak pięknie, że trudno oprzeć się wrażeniu, że jest się na koncercie! Jesteśmy odrobaczone, zaszczepione i zachipowane! Dlaczego szukamy domu dalej, bo jestem tzw. "kiwaczką", co w życiu codziennym w ogóle mi nie przeszkadza, ale Jadzie dalej mi absolutne poczucie bezpieczeństwa. Poza tym uwielbiamy wspólne zabawy i 99% czasu spędzamy razem.