Reklama

samochód pies słońce

Pies pod samochodem w upale

© Suzette Hamm Facebook

Kobieta zauważyła cień pod przyczepą kempingową. To, co odkryła, ściska za serce

Przez Elodie Carpentier Autor

Opublikowano

Ten pies przeszedł bardzo wiele. Dziś jest szczęśliwy u boku swojej nowej opiekunki. 

Ta wzruszająca historia wydarzyła się w słonecznym Los Angeles, w Kalifornii (USA). Pewnego gorącego dnia Hilary Klein spacerowała w pobliżu przyczep kempingowych, kiedy nagle jej uwagę przyciągnęło coś, co wyglądało jak kłębek sierści skrywający się pod jednym z pojazdów. 

Zaintrygowana kobieta postanowiła podejść bliżej. Wtedy jej serce zamarło.  Pod przyczepą leżał pies, który był wyraźnie przestraszony i wyczerpany.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Trudna akcja ratunkowa na placu budowy

Hilary nie mogła pozostać obojętna. Wiedziała, że w ten upał zwierzę nie przetrwa długo bez pomocy. Szybko skontaktowała się z organizacją Logan’s Legacy, prowadzoną przez Suzette Hall, kobietę, która od lat ratuje bezdomne psy w Kalifornii.

Zobacz video:

Na miejsce jako pierwsza przybyła wolontariuszka o imieniu Mary. Ostrożnie zbliżyła się do zwierzęcia, próbując zdobyć jego zaufanie. Po chwili dołączyła Suzette, aby jej pomóc. Niestety, pies w panice uciekł i schronił się na pobliskim placu budowy, gdzie ukrył się wśród sprzętu i gruzu.

Kobiety się jednak nie poddały. Suzette postanowiła wrócić w miejsce, gdzie pies pojawił się po raz pierwszy, mając nadzieję, że zwierzę wróci. Czekała całą noc, nie tracąc wiary. I rzeczywiście, o świcie ujrzała znajomą sylwetkę wracającego psa. To był on! Tym razem wolontariuszkom udało się go bezpiecznie schwytać.

Pies otrzymał imię Jersey. Po przewiezieniu do weterynarza i kilku dniach leczenia pies przeszedł metamorfozę, zarówno fizyczną, jak i emocjonalną. Z nieufnego, przerażonego psiaka przemienił się w radosnego i towarzyskiego towarzysza. 

Kiedy był już gotowy do adopcji uśmiechnęło sie do niego szczęście. Spotkał na swojej drodze wymarzoną opiekunkę w postaci profesjonalnej piłkarki, która zakochała się w jego łagodnym spojrzeniu. Dziś Jersey cieszy się życiem, chodzi na długie spacery i czuje, że wreszcie ma dom, na jaki zasługiwał.

Przetłumaczono z Wamiz FR
Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?