Reklama

X-ray kota

Weterynarz ogląda prześwietlenie sparaliżowanej kotki i natychmiast odwołuje eutanazję

Przez Iza Markowska

Opublikowano aktualizacja dnia

Kiedy zaniepokojeni sąsiedzi zauważyli chowającego się w okolicy kota ze sparaliżowanymi tylnymi łapkami, wiedzieli, że trzeba szybko działać. Ale nie podejrzewali tego, co ujawni prześwietlenie.

W mieście Sarria, w Hiszpanii, mieszkańcy zauważyli, że na podwórku znajduje się kot, który nie jest w stanie się poruszać.  Skontaktowali się ze stowarzyszeniem The Huellas de Sarria, które pomaga bezdomnym zwierzętom.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Mała nadzieja

Nie było wiadomo, co jest przyczyną paraliżu łapek, ale było oczywiste, że zwierzak jest w złym stanie, trafił więc od razu do gabinetu weterynarii.

Podczas badania okazało się, że mimo unieruchomienia, kot, a właściwie kotka, zachowała pewną wrażliwość w tylnych kończynach. Pojawiła mała iskierka nadziei.  Lekarz zlecił wykonanie prześwietlenia, aby sprawdzić, co mogło być przyczyną paraliżu. 

Wszyscy byli zszokowani, gdy dowiedzieli się, że biedna kotka ma w kręgosłupie śrut! Ktoś musiał do niej strzelać. Śrut powodował obrzęk w tylnej części kręgosłupa, co z kolei uniemożliwiło zwierzęciu poruszanie tylnymi łapami.

Silna kotka

Fiunchia, bo tak została nazwana kotka, została u lekarza weterynarii na kilka dni, aby przejść operację usunięcia śrutu i dojść do siebie.

Dzięki fizjoterapii wzmacniającej tylne łapki i czułej opiece, Fiuncha jest dziś zupełnie inną kotką. Jej osobowość zaczęła błyszczeć, ukazując jej wesołą i towarzyską naturę. Mamy nadzieję, że znalazła kochający dom! 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?