Reklama

Julia Wieniawa z psem cavapoo
© Instagram.com/ juliawieniawa

Julia Wieniawa pochwaliła się nowym psem. Jego pochodzenie wywołało burzę wśród fanów

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano aktualizacja dnia

Celebrytka i aktorka Julia Wieniawa niedawno powitała nowego członka rodziny. Zamiast ochów i achów zachwytu nad szczeniaczkiem, czekała na nią w mediach społecznościowych fala hejtu. 

Dlaczego szczeniak Julii Wieniawy nie spodobał się fanom? 

Julia Wieniawa, która na Instagramie ma ponad 2 mln obserwujących, w okresie świątecznym przyjęła pod swój dach szczeniaka. Będzie wychowywać go wspólnie z partnerem Nikodem Rozbickim. Uroczy szczeniaczek poruszył internautów i to niezupełnie w ten sposób, którego prawdopodobnie spodziewała się celebrytka. Dlaczego? 

Otóż para sprawiła sobie szczeniaka rasy cavapoo. Jest to miks pudla i cavalier king charles spaniela. Ta jedna z najmodniejszych obecnie ras wzbudza mieszane uczucia, bo z jednej strony psiaki są urocze, łagodne, lojalne i towarzyskie, a ich sierść jest hypoalergiczna.

Z drugiej tego typu miksy, które nie są uznawane oficjalnie przez związki kynologiczne, miewają dużo problemów zdrowotnych. Brak oficjalnych hodowli dla psich hybryd również sprawia, że są traktowane jak pseudohodowle. 

- Z jakiej hodowli? Wszystkie na insta tak walcza z pseudo hodowlami, a sama wzielas psa bez FCI.. no wstyd – komentuje użytkowniczka o pseudonimie iverowa. 

kolejna rasa, a raczej hybryda stworzona z dwóch różnych ras psów, z masą wad genetycznych. Stworzona z potrzeby czysto zarobkowej bo szczeniaki kosztują krocie. Ale piesek ślicznie wygląda, to się dobrze sprzedaje a biznes się kręci - pisze _karolinakisiala_

Niektórzy wprost krytykują hybrydy i mówią, że nie różnią się niczym od zwykłych kundelków. 
Zamiast płacić za kundelka i wspierać pseudohodowle, wystarczyło jechać do schroniska lub kupić rasowego psa 🙃 –
planteriaa

Pies to nie prezent

Internauci zaczęli krytykować też sam fakt tego, że para postanowiła sprawić sobie psa na święta. 
 

PIES TO NIE JEST PREZENT!!!! 💔💔💔 A jeśli się rozstaniecie, to kto się nim zaopiekuje? – pisze inna użytkowniczka. 

Duża część komentarzy była też wspierana międzynarodowym hasztagiem #dontbuyadopt

My mamy nadzieję, że para jest odpowiedzialna i pieskowi będzie dobrze, niezależnie od tego, jak potoczy się związek Julii Wieniawy i jej partnera. 

Post, który wywołał burzę na Intagramie uzyskał aż 1500 komentarzy. Nie wszystkie są negatywne. Para doczekała się również dużej ilości pozytywnych reakcji, a sam post uzyskał 141 tys. polubień. 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?