Reklama

cmentarz
© Shutterstock/ Fotokon

Przechodnie słyszą skomlenie dochodzące z grobu. W środku o życie walczy pies

Przez Agnieszka Marczak Redaktor

Opublikowano

Bezdomny pies wpadł do otwartego grobu. Minuty dzieliły go od śmierci z wyziębienia.

Do tej mrożącej krew w żyłach historii doszło w Tamaulipas w Meksyku w lutym 2021 roku. 

Mieszkańców miejscowości Río Bravo zaczęły niepokoić dźwięki dochodzące z cmentarza Jardines de la Paz.

 

Scena jak z horroru

Z powodu ciągłego płaczu i wycia grupa mieszkańców postanowiła zbadać okolice cmentarza. Podczas poszukiwań zorientowano się, że niepokojące dźwięki dochodzą z jednego z otwartych grobów.

Kiedy mieszkańcy spojrzeli w dół, zobaczyli, że w krypcie kilka metrów pod ziemią leży przerażony i wyziębiony szczeniak. Nie wiedząc, jak go stamtąd wyciągnąć, zadzwonili po straż.

Na szczęście Firulais otrzymał pomoc w samą porę © El Mañana

Pomoc przyjechała na miejsce niemal natychmiast i zabrała biednego czworonoga do placówki, gdzie może liczyć na odpowiednią opiekę.

Gdyby nie dociekliwość mieszkańców, aż strach pomyśleć, jak potoczyłyby się losu Firulaisa (bo tak nazwano pieska). Zimą na północy Meksyku pogoda potrafi być bardzo niebezpieczna, szczególnie dla wolnożyjących i bezdomnych zwierząt.

Pamiętajmy o tym, że również w Polsce zima nie bywa łaskawa, i jeśli tylko możemy, pomagajmy bezdomnym zwierzętom albo zwróćmy się o pomoc do odpowiednich służb.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?