W czwartek na Instagramie aktorki Zofii Zborowskiej – Wrony pojawił się bardzo emocjonalny wpis. Gwiazda żegna się w nim ze swoją ukochaną „córką”, psem Wiesią.
"Byłaś najwspanialszym pieskiem na świecie. Mądrość, dobroć i miłość jaka od Ciebie biła szokowała wszystkich, którzy Cię znali. Byłaś absolutnie wyjątkowa".
Z psem, który był z parą od początku ich istnienia żegna się również siatkarz Andrzej Wrona, dziękując za to, że pies zaakceptował go, jako opiekuna. Sportowiec podkreśla: "Dziękuję, że te 6 lat temu też mnie pokochałaś, bo wiem, że miałaś decydujące zdanie przy podejmowaniu tej decyzji przez Zosię".
Wiesia była nie tylko psem znanej pary. Sama była celebrytką. Jej profil "wieska_my_life_after_adoption” obserwowało ponad 126 tys. osób.
Pies bardzo często pojawiał się w mediach. Suczka została adoptowana przez aktorkę w 2013 roku, która została wychowana w rodzinie, która psów nie kupuje, tylko je adoptuje. Przeżyła w nowej rodzinie, w szczęściu i zadowoleniu 11 lat.
Siatkarz skomentował odejście ukochanego psa dodatkowo:
"Myślę sobie, że walczyłaś z chorobami rok dłużej, żeby przywitać w naszej Rodzince Jaśminkę i Krysię, a teraz kiedy już mieliśmy komplet mogłaś spokojnie odejść… Tylko bez Ciebie tego kompletu już nie będzie".
Wieśka była zdecydowanie szczęściarą. I na pewno będzie czuwać nad rodziną zza tęczowego mostu.