Pewien kundelek nie miał łatwego życia. Gdy trafił do schroniska, spisano go na straty. Na szczęście spotkał człowieka, który postanowił mu pomóc.
Niestety schronisko w Arizonie, do którego trafił piesek, często usypiało swoich podopiecznych. Działo się tak, gdy zwierzę było chore, w podeszłym wieku, lub zbyt długo czekało na adopcję. Mimo, że psinka była tam zaledwie 12 dni, pracownicy placówki uznali, że nikt jej nie przygarnie. Na szczęście mylili się.
Anioł Stróż
Mężczyzna, cierpiący na dystrofię mięśniową, miał złamane serce po śmierci jednego z psów, którym opiekował się 10 lat. Pustkę odczuwał także jego drugi piesek, potrzebujący towarzysza.
Dlatego, gdy tylko dowiedział się o sytuacji kundelka ze schroniska, natychmiast zdecydował, że będzie jego nowym opiekunem.
Nowy dom
Mężczyzna przygarnął psa i nazwał go Peanut. Początkowo zwierzak był bardzo nieufny - nigdy wcześniej nie spotkał życzliwego człowieka. Z upływem dni dostrzegł jednak, że jego nowy właściciel chce go tylko chronić i uczynić jak najbardziej radosnym.
Hit internetu
Gdy psinka zrozumiała, jak wielkie szczęście ją spotkało, wskoczyła na swojego właściciela i zaczęła całować po całej twarzy. W ten sposób chciała pokazać wdzięczność za to, że dał jej drugą szansę w życiu.
Znajomy mężczyzny nagrał ten wspaniały moment. Filmik trafił do sieci i stał się hitem. Internauci piszą w komentarzach, że opiekun psinki zasłużył swoją postawą na miłość, jaką obdarzył go ten wyjątkowy kundelek.
