Reklama

dachujący samochód
© OSP KSRG Żyraków

Chciała ominąć kota. Finał okazał się tragiczny

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Kot okazał się przyczyną porannej kolizji w Woli Żyrakowskiej. Kierująca Fordem Fiesta, chcąc uniknąć potrącenia zwierzęcia, straciła panowanie nad pojazdem i dachowała. 

Na miejsce wezwano wszystkie służby ratunkowe, choć na szczęście nikomu nic się nie stało.

Do zdarzenia doszło wczesnym porankiem. Młoda mieszkanka Bobrowej, kierując Fordem Fiesta, zauważyła na jezdni kota. Próba ominięcia zwierzęcia zakończyła się jednak wypadnięciem z drogi i dachowaniem pojazdu.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Kot cały, auto na boku

– Kierująca Fordem Fiesta, mieszkanka Bobrowej, rocznik 90. urodzenia, chcąc uniknąć uderzenia w kota, który znalazł się na jezdni, straciła panowanie nad pojazdem, wypadła z drogi, uderzyła w słup telegraficzny, a finalnie pojazd przerzucił się na jeden z boków – relacjonował podkom. Jacek Bator, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Dębicy, w rozmowie z "Rzeszów News".

Zobacz video:

Mimo groźnie wyglądającej kolizji, 34-letnia kierująca nie odniosła żadnych obrażeń. Kobieta potwierdziła to służbom medycznym, które przyjechały na miejsce zdarzenia.

Błyskawiczna mobilizacja służb

Na miejscu interweniowały trzy jednostki straży pożarnej. Oprócz nich, przybyli również policjanci oraz zespół ratownictwa medycznego.

Podczas gdy samochód wylądował na boku, a kierująca musiała radzić sobie z konsekwencjami kolizji, sprawca całego zamieszania – kot – prawdopodobnie oddalił się z miejsca zdarzenia. 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?