Rodzeństwo zobaczyło coś przy drodze. W pierwszej chwili kobieta myślała, że to tylko skała, ale jej brat upierał się, że to musi być biały kot lub szczeniak.
Niesamowite odkrycie
Gdy Emerice zawróciła auto i zbliżyła się z bratem do znaleziska, odkryli coś niewiarygodnego. Okazało się, że w trawie ukrywał się jeżozwierz albinos!
1 na 10
To bardzo rzadkie znalezisko. Zupełnie biały jeżozwierz występuje raz na 10000 osobników! Rodzeństwo było oszołomione.
„Nigdy w życiu nie widziałam jeżozwierza, a tu nagle nie tylko jeżozwierz, ale i albinos!” - mówiła póżniej Emerice portalowi „The Dodo”.
Na szczęście zwierzak wyglądał na zdrowego. Kobicie udało się go sfilmować, a później jeżozwierz udał się z powrotem w stronę lasu.
„Zapamiętam to do końca życia!” - dodała Emerice w rozmowie z „The Dodo”.