Reklama

Pies uratowany z powodzi po wysadzeniu tamy w Nowej Kachowce

Pies uratowany z powodzi po wysadzeniu tamy w Nowej Kachowce

© Serhij Korowajnyj /Facebook.com

Uratowany z powodzi w Chersoniu pies, nie chce puścić nogi swojego wybawcy

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

To zdjęcie, które mówi tak wiele o tragedii Ukrainy, zobaczył cały świat 

Hydroelektrownia zlokalizowana na zaporze w Nowej Kachowce została całkowicie zniszczona przez Rosjan.

Ewakuacja osób mieszkających na terenach położonych poniżej tamy trwa już kilka dni. Część osób i zwierząt znajduje się na terenach opanowanych przez okupanta i ewakuacja jest utrudniona. Ratowani są nie tylko ludzie, ale również zwierzęta, których życie, tak jak ich opiekunów, jest zagrożone. 

Nie zostawiaj mnie 

Dramatyczne w swoim wyrazie zdjęcie obiegło kilka dni temu cały świat. To fotografia, na której widzimy owczarka niemieckiego, który obiema łapkami trzyma się nogi osoby, która wyciągnęła go z wody na pontonie odholowała na suchy brzeg. 

Co musiało przejść to zwierzę, że tak bardzo się boi? 

Zdjęcie, którego autorem jest Serhij Korowajnyj obiegło cały świat i stało się wyrazem ludzkiej i zwierzęcej solidarności. Pod postami z psem pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania dokumentujące ratowanie psów, kotów i zwierząt gospodarczych.  

Niestety, choć od wysadzenia zapory minął tydzień, tragiczne skutki będą się pogłębiać. Dniepr nadal zalewa tereny, woda pitna jest zanieczyszczona, zatopiono lasy i całkowicie zalanych jest prawie 50 miejscowości. 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?