W niedzielę, 30 czerwca, po godzinie 17, straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zwierzęciu uwięzionym w rurach odpływowych pod podłogą budynku jednorodzinnego przy ulicy Pablo Picassa.
Na pomoc kociakowi
Na ratunek czworonogowi ruszyły dwa zastępy strażaków. Aby precyzyjnie zlokalizować miejsce, w którym znajdował się przestraszony kot, ratownicy użyli kamery wziernikowej.
Kamera pozwoliła śledzić ruchy zwierzęcia w wąskich rurach odprowadzających deszczówkę. W wybranych miejscach strażacy wykonali otwory rewizyjne w podłodze za pomocą specjalistycznego sprzętu. Po około dwóch godzinach działań, przy czwartym otworze, kotek wreszcie został uwolniony.
– Kot był bardzo mały i wystraszony. Jego uratowanie wymagało dużej precyzji oraz zaangażowania – powiedział kpt. Krzysztof Zakrzewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.
Na szczęście zwierzak nie odniósł żadnych obrażeń. Dzięki szybkiej reakcji strażaków ta niecodzienna historia zakończyła się happy endem. Zdjęcia z akcji pokazują niezwykłą determinację i profesjonalizm ratowników.
