Śmieciarze z Krzywego Rogu na południu Ukrainy nie spodziewali się, że ten kwietniowy dzień przyniesie im widok, którego nie zapomną do końca życia!
Wśród odpadów w kontenerze na śmieci zauważyli zaskakująco ciężki, szczelnie zawiązany worek. Gdy przyjrzeli mu się bliżej, oblał ich lodowaty dreszcz – plastik się poruszał!
Makabryczne odkrycie podczas trasy
Krzywy Róg, jedno z największych miast Ukrainy, mocno dotknięte wojną, doświadcza wielu tragedii. Jednak to odkrycie wstrząsnęło mieszkańcami regionu.
Śmieciarze odkryli w sumie trzy tajemnicze worki. To, co w nich znaleźli, na długo pozostanie w ich pamięci: w pierwszym worku znajdował się biały kot. Szczelnie owinięty w siatkę i okrutnie porzucony wśród śmieci.
Dwa pozostałe worki zawierały coś jeszcze gorszego: ciała dwóch psów. Nie wiadomo, czy zostały wrzucone do kontenera już martwe, czy też zginęły w środku.
Miłośnicy zwierząt są zbulwersowani
Śmieciarze natychmiast zareagowali i powiadomili lokalną organizację ochrony zwierząt Bim. Jej członkowie byli zszokowani tym zdarzeniem.
Wolontariusze zaopiekowali się białym kotem i zawieźli go do weterynarza, gdzie został dokładnie przebadany, odrobaczony i zaszczepiony.
Obecnie futrzak, któremu spontanicznie nadano imię „Szczęściarz”, dochodzi do siebie w schronisku. Nadal nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za ten czyn. Sytuacja w ogarniętym wojną Krzywym Rogu utrudnia śledztwo.

Promyk nadziei w mroku
Mimo tragizmu historia Szczęściarza jest symbolem nadziei i odwagi ludzi, którzy nawet w czasach kryzysu nie odwracają wzroku. Gdy kot w pełni wyzdrowieje, ma trafić do kochającego domu.