Mieszkający w Pensylwanii (USA) mężczyzna postanowił pożegnać się z suczką w wyjątkowy sposób — zamawiając jej ulubiony posiłek.
Wzruszająca reakcja restauracji
Na ostatnią ucztę Iris otrzymała 225-gramowy stek, frytki, puree ziemniaczane i chleb — wszystko przygotowane w lokalnej restauracji. Jednak to, co wydarzyło się później, całkowicie zaskoczyło oddanego właściciela.
Kiedy pracownica restauracji, Kate, dowiedziała się, dla kogo przeznaczone jest zamówienie, dodała do niego odręczną notatkę z napisem: "Przygotowane z miłością". Na tym jednak nie skończyły się wzruszające gesty.
Gdy właściciel Iris przyjechał odebrać zamówienie, dowiedział się, że restauracja postanowiła podarować posiłek za darmo. Na pojemniku z jedzeniem i odwrocie paragonu znalazły się osobiste wiadomości od załogi, a jeden z pracowników złożył mu kondolencje osobiście.
"Restauracja nie tylko odmówiła przyjęcia zapłaty, ale personel poświęcił czas na napisanie tych kilku słów, które tak wiele dla mnie znaczyły" — napisał wzruszony właściciel. "Dziękuję z głębi serca!" - dodał.