Akt pozbawiony wszelkiej wrażliwości. Brytyjskie stowarzyszenie "Wisteria Cat Rescue" opowiedziało historię porzucenia kota, która wywołała falę oburzenia.
Na mediach społecznościowych wyjaśniono, że kot został porzucony na poboczu drogi w transporterze. Zauważony przez spacerowicza z psem, który natychmiast skontaktował się ze stowarzyszeniem.
Po przybyciu na miejsce, wolontariuszka odkryła szczegół, który poważnie pogorszył sytuację.
Transporter był otwarty
Prawdopodobnie rzucony niedbale transporter nie wytrzymał uderzenia i otworzył się. To okrutne porzucenie było już samo w sobie traumatyczne, ale kot nagle stanął przed kolejnym poważnym zagrożeniem: znajdując się na skraju ruchliwej drogi, mógł zginąć pod kołami samochodu.
Wolontariuszka z "Wisteria Cat Rescue" cudem odnalazła kotkę tuż obok transportera, sparaliżowaną strachem. Zdezorientowana i przestraszona, wyglądała, jakby czekała na powrót swoich właścicieli.
Stowarzyszenie wyraziło rozczarowanie na Facebooku, dodając, że kotka została porzucona z kocykiem w transporterze, co sugeruje, że powodem porzucenia mogły być narodziny dziecka w rodzinie.
Z nutą sarkazmu wyrażono nadzieję, że niemowlę będzie lepiej traktowane. Zabezpieczona kotka nie miała identyfikatora i była bardzo głodna. Nazwano ją Iris i wkrótce rozpocznie się jej proces adopcyjny.