Marley ma problemy z poruszaniem się, dlatego jego właściciele obawiali się, że podczas imprezy ktoś mógłby go nie zauważyć i przypadkowo potrącić. Wpadli więc na genialny, a zarazem prosty pomysł – przywiązali do jego grzbietu balon z napisem „Uwaga, pies”.
Zachwyceni goście
Dzięki temu Marley był zawsze widoczny, a jednocześnie stał się… największą atrakcją przyjęcia!
– On uwielbia być w centrum uwagi, choć na początku chcieliśmy zostawić go w domu. Balon okazał się najlepszym rozwiązaniem, żeby mógł bezpiecznie być z nami – opowiada właścicielka Alexa Stockhasen w rozmowie z portalem The Dodo.
Balon zrobił furorę wśród gości. Każdy uśmiechał się na widok Marleya, a starszy psiak cieszył się towarzystwem, zamiast spędzać czas samotnie w domu.
– On nie lubi być sam, więc myślę, że wolał być ze wszystkimi, nawet jeśli oznaczało to noszenie balonu – dodaje Alexa.
Dzięki pomysłowości swojej rodziny Marley mógł uczestniczyć w wyjątkowym dniu i stał się prawdziwą gwiazdą przyjęcia.
