Jeśli zdarzyło ci się upuścić borówkę i przyglądać się, jak twój kot goni ją po podłodze, być może przemknęło ci przez myśl pytanie: a jeśli ją zje? Czy koty mogą jeść borówki? Czy ten owoc jest dla nich bezpieczny?
Okazuje się, że niektóre owoce są bezpieczne dla kotów, a borówka należy do tych, którymi mruczek może się poczęstować – ale w bardzo ograniczonej ilości!
Czy borówki są dobre dla kotów?
Borówki są całkowicie bezpieczne dla większości kotów, ale istnieją pewne potencjalne zagrożenia, o których opiekunowie powinni wiedzieć. Przede wszystkim koty są obligatoryjnymi mięsożercami, co oznacza, że ich organizm stworzony jest do jedzenia i trawienia mięsa oraz czerpania większości składników odżywczych właśnie z mięsa.
Przewód pokarmowy kotowatych jest dość krótki i nie radzi sobie zbyt dobrze z trawieniem pokarmu roślinnego.
Nie oznacza to jednak, że borówki nie oferują żadnych korzyści dla kotów.
Przeciwutleniacze zawarte w tych owocach wspomagają neutralizowanie wolnych rodników, poprawiają zdrowie układu moczowego i wzmacniają układ odpornościowy. Niewielkie ilości borówek bywają dodawane nawet do gotowych karm dla kotów. Warto jednak pamiętać, że te potencjalne korzyści nie będą znaczące, ponieważ koty nie powinny spożywać borówek w dużych ilościach.
Czy borówki mogą być szkodliwe dla kotów?
Borówki są bezpieczne dla większości kotów, jeśli podawane są jako przysmak w małych ilościach – nie więcej niż dwie lub trzy w tygodniu. Ale uwaga – to przysmak dla zdrowych kotów!
Nie nadają się dla zwierząt z wrażliwym układem pokarmowym, u których nowe składniki diety mogłyby wywołać rewolucje, ani dla kocich diabetyków, ponieważ owoce zawierają cukier. Nawet jedna jagoda jest wówczas w stanie spowodować skok glukozy.
Najlepiej więc traktować borówki jako okazjonalny przysmak, a nie część diety. Jeśli kot wykazuje jakiekolwiek problemy zdrowotne – zwłaszcza cukrzycę, nieswoiste zapalenie jelit i inne schorzenia przewodu pokarmowego lub zapalenie trzustki – zrezygnuj z takiego smakołyku.
Jeśli pasją twojego kota jest ściganie kulistych obiektów i toczenie ich łapką, możesz natomiast nie obawiać się, jeśli kot wybierze sobie do zabawy właśnie borówkę. Konsumpcja takiej „zabawki” kociakowi nie zaszkodzi.
Jak bezpiecznie podać kotu borówkę?
Jeśli chcesz podzielić się borówkami ze swoim kotem, pamiętaj, że nie wszystkie koty mają taki sam gust kulinarny – być może twój mruczek nie będzie nawet zainteresowany spróbowaniem borówek.
Nie stanowią one naturalnego elementu kociej diety. Niektóre zwierzęta będą natomiast zaciekawione i mogą gonić owoce toczące się po podłodze, inne będą chciały je rozgryźć, a niektóre mogą zjeść borówkę razem z mokrą karmą.
Jeśli masz w domu amatora borówek, pamiętaj, że owoce powinny być świeże, dokładnie umyte i pozbawione listków oraz ogonków.
Ile borówek mogą jeść koty?
Problematycznym składnikiem borówek są węglowodany, które mogą obciążać układ pokarmowy małego drapieżnika. Dlatego jeśli chcesz podać kotu borówki, możesz zaoferować mu od jednej do trzech (w zależności od masy ciała zwierzęcia), raz w tygodniu.
Inne owoce, które mogą jeść koty
Nie wszystkie koty lubią owoce, a owoce nie są tak zdrowe dla kotów, jak dla ludzi. Znamy jednak z raportów badaczy przykłady dzikich kotów raczących się owocami, jak chociażby odnotowany w Uzbekistanie kot błotny (większy kuzyn kota domowego), który konsumował arbuza.
Stąd też zjadanie przez koty pewnej ilości owoców nie jest zupełnie nienaturalne, ale na pewno jest rzadkie. Zdecydowanie lepszym przysmakiem jest liofilizowany mięsny smaczek czy po prostu kawałeczek surowego mięsa.
Jeżeli jednak chcesz okazjonalnie podać kotu jakiś owoc, upewnij się, że będzie on dla niego bezpieczny. Nie wolno przykładowo podawać kotom winogron (i rodzynek) – są one dla nich toksyczne.
Niektóre owoce, poza borówkami, które nie są szkodliwe dla kotów, to:
- jabłka,
- arbuzy,
- truskawki,
- banany,
- melony.
Pamiętaj, żeby zawsze podawać malutkie porcje oraz nie włączać owoców do kociej diety jako jej stałego elementu. Okazjonalny, urozmaicający przysmak w zupełności wystarczy!
Owoce szkodliwe i bezpieczne dla kota
