Pitbull o imieniu Todd został uratowany z ringu walk psów. Na szczęście zwierzę zdołało wydostać się z pułapki, z której większości psów nie udaje się uciec. Jednak życie uśmiechnęło się nie tylko do Todda.
Inny pies, również pitbull, również dostał nową szansę. Suczka, która nosiła imię Sally, była wykorzystywana jako pies hodowlany. Jej codzienność polegała na rodzeniu miotu za miotem, co stopniowo podkopywało jej zdrowie.
Nowe życie dla obu psów
Problem Sally
Kiedy Corry adoptowała drugiego pitbulla, nie wzięła pod uwagę opinii wolontariuszy schroniska na jego temat. Według opiekunów, Sally nie czuła się komfortowo w towarzystwie swoich kolegów i koleżanek i miała epizody agresji.
Z Toddem jednak sytuacja wygląda zupełnie inaczej! Psy stały się najlepszymi przyjaciółmi i są teraz nierozłączne. Sally nie czuła się komfortowo z innymi psami, ale teraz nie chce być oddzielona od Todda ani na sekundę – powiedziała jej opiekunka.
Najlepsi przyjaciele we wszechświecie
Te dwa psy robią wszystko razem: jedzenie, podróżowanie w samochodzie, zabawę i oczywiście drzemkę (ich ulubione hobby).
Według słów ich opiekunki najchętniej spędzają czas przytulone na kanapie. Dosłownie leżą na sobie" - wyznaje Corry, dodając: "Bez względu na to, gdzie są i co robią, zawsze muszą być ze sobą w kontakcie; to ich sposób na pomaganie sobie, na poczucie bezpieczeństwa.... Dodatkowo uwielbiają spędzać razem czas''.
Sally i Todd wiele przeszli w swoim życiu i aby w pełni wyleczyć się z traumy będą potrzebowali sporo czasu, pracy, uwagi i opieki. Na szczęście Corry jest przy nich i psom niczego już nie zabraknie.
Gdyby tylko świat był pełen ludzi takich jak ta aktorka, zdolnych przygarnąć i pomóc zwierzętom, pomijając trudności, z jakimi może wiązać się adopcja jednego lub kilku psów z trudną przeszłością! Brawo dla Corry, ale podkreślamy też odwagę Todda i Sally, którzy nie poddali się w obliczu życiowych przeciwieństw i trudnego losu!