Czy jest lepszy sposób na rozpoczęcie świątecznego dnia niż spokojny spacer? Właśnie taki sposób na spędzenie poranka wybrało wielu mieszkańców Biarritz w poniedziałek wielkanocny.
Nie podejrzewali, że będą świadkami nieoczekiwanego spektaklu.
Nagi biegacz
Pośród spacerowiczów nad jeziorem Mouriscot, pojawił się mężczyzna, biegnący poboczem wraz z innymi osobami, które uprawiały poranny jogging. Mężczyzna był jednak zupełnie nagi, nie miał nawet butów.
Podczas gdy psy zupełnie zignorowały zamieszanie, spacerowicze albo zatrzymywali się w osłupieniu, albo próbowali odwrócić wzrok od krepującego widowiska. Inni wyjęli smartfony i zaczęli robić zdjęcia.
"Pewnie musiał przegrać zakład" - powiedział jeden ze świadków w rozmowie z portalem sudouest.fr. Biorąc pod uwagę, że mężczyzna usilnie próbował zakryć intymne części ciała, jest to wielce prawdopodobne.
Wątpliwe jest jednak, czy wysportowany młodzieniec będzie w przyszłości miał jeszcze ochotę na jogging wokół jeziora Moursicot.