Brytyjska organizacja charytatywna Severn Valley Rescue, która zaopiekowała się 7- miesięcznym kociakiem zdecydowała się poruszyć niebo i ziemię, aby jej pomóc.
Niezwykle rzadka przypadłość medyczna
Jak donosi portal People, kotka została porzucona przez swojego właściciela, który nie był w stanie opłacić rachunków weterynaryjnych.
Stan Phoebe jest niezwykle nietypowy i zdarza się bardzo rzadko: "Potrzebujemy porady wyspecjalizowanego weterynarza, aby wiedzieć, jak najlepiej postępować", powiedziała amerykańskiej gazecie Amanda Ball, założycielka Severn Valley Rescue.
Organizacja charytatywna zdecydowała się uruchomić fundusz na pokrycie kosztów weterynaryjnych związanych z diagnostyką kota - prześwietleniami i innymi konsultacjami ortopedycznymi. Początkowo organizacja charytatywna miała nadzieję zebrać 3000 funtów. Obecnie zebrana już suma przekroczyła początkowy cel.
Operacja w 2024 roku?
Dodatkowe zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na kolejne niezbędne koszty weterynaryjne, a nawet operację, jeśli zajdzie taka potrzeba.
"Z podstawowych zdjęć rentgenowskich wiemy, że ma wszystkie kości nóg we właściwych miejscach, ale brakuje jej stawów biodrowych. Jej łapki są również rozciągnięte przez mięśnie lub więzadła (przeprost), więc wydają się być z tyłu - musimy wykonać skan, aby dowiedzieć się, które mięśnie i więzadła można operować bez utraty funkcji jej łap ".
W oczekiwaniu na wynik potencjalnej operacji, która może odbyć się jeszcze w 2024 roku, kotka porusza się na przednich łapkach.
Redaktorzy zarówno brytyjskiego jak i polskiego oddziału Wamiz, mają szczerą nadzieję, że mała Phoebe pewnego dnia będzie mogła chodzić na wszystkich czterech łapach.