Około rok temu, we wrześniu, do stowarzyszenia „Une patte dans la main” z siedzibą w Vern-d'Anjou (Francja) zadzwoniła grupa nastolatków. Okazało się, że stowarzyszenie czeka nowa akcja ratunkowa.
Grupa młodych ludzi znalazła zaklejone taśmą pudełka po butach. Mając nadzieję na to, że kryją one markowe adidasy postanowili sprawdzić ich zawartość. To, co znaleźli w środku, dalekie było od świata mody.
Cztery kocięta w bardzo złym stanie
W dwóch pudełkach po butach, znajdowały się cztery kocięta, które nie miały już czym oddychać. Pudełka pozostawiono bowiem w bezpośrednim nasłonecznieniu w dość słoneczny dzień. Nastolatkowie szybko zdali sobie sprawę z powagi sytuacji i szybko zaalarmowali miejskie organizacje ochrony zwierząt.
Stowarzyszenie „Une patte dans la main” skontaktowało się z lokalnym urzędnikiem ds. dobrostanu zwierząt w Verrière en Anjou i było w stanie przejąć opiekę nad małymi ofiarami cudzej niefrasobliwości.
Kocięta w wieku około 4 tygodni były wychudzone i miały zaropiałe oczy. Na szczęście odzyskano je w samą porę i kocięta otrzymały wszelką potrzebną im opiekę.
Dzięki czujności i szybkości reakcji grupy ciekawskich nastolatków kociaki przeżyły. Rodzice mogą być dumni z takich dzieci, które uratowały cztery małe istnienia.
