Zenek pojawił się w Wolinie w momencie budowania wieży widokowej. Ekipa budowlana zaczęła dokarmiać kota, który z miejsca uznał, że okolice Wiezy widokowej będą jego nowym domem. Z czasem kot dorobił się własnej budki oraz tabliczki „Ja tu stróżuję. Zenek”.
Kotu udało się nieco rozbudzić zainteresowanie wieżą widokową, z której roztacza się spektakularny widok na Zalew Szczeciński. Pisał o nim między innymi miesięcznie National Geographic.
Kot zagryziony przez psa
Niestety kariera Zenka jako strażnika wieży okazała się krótka. 25 stycznia, po niespełna roku pełnienia funkcji „strażnika” Zenek odszedł za Tęczowy Most.
Bezpośrednim powodem śmierci Zenka było pogryzienie przez psa, który zaatakował kota. Zenek został natychmiast zawieziony do weterynarza, ale mimo jego wysiłków, nie udało się kota uratować.
Ewa Grzybowska, burmistrz Wolina oficjalnie pożegnała się z Zenkiem w wydanym specjalnie na tę okoliczność komunikacie. Zaapelowała też do właścicieli psów o branie odpowiedzialności nad zwierzętami, którymi się opiekują.
