Pogryzienie przez psa jest stresującym wydarzeniem, które może doprowadzić do rozwoju kynofobii, czyli lęku przed psami. Ponadto może skutkować niebezpiecznymi powikłaniami zdrowotnymi – z posocznicą i wścieklizną włącznie.
Jak udzielić pierwszej pomocy po ugryzieniu przez psa i jakie kroki podjąć dalej? Przeczytaj.
Jak zachować się po ugryzieniu przez psa?
Choć z pewnością będzie to trudne, należy zachować jak największy spokój i natychmiast zająć się powstałymi obrażeniami. Co to oznacza w praktyce?
Nawet wówczas, gdy rana jest jedynie powierzchowna, koniecznie trzeba ją bardzo dokładnie oczyścić. W przypadku urazów powstałych wskutek pogryzienia nietrudno o rozwój groźnego zakażenia, ponieważ w jamie ustnej psa mieści się wiele rodzajów bakterii, grzybów i wirusów.
Równie niebezpieczne może okazać się zadrapanie pazurami, bowiem także na psich łapach znajduje się wiele drobnoustrojów, które mogą zagrażać zdrowiu, gdy przenikną do organizmu poprzez ranę.
Co niezmiernie istotne, jeśli rana nie jest duża i krwawienie nie jest silne (nie ma podejrzenia uszkodzenia tętnicy), warto… pozwolić na chwilowy wypływ krwi! To prosty zabieg, który sprawi, że rana nieco się oczyści z uszkodzonych tkanek, psiej śliny i innych zanieczyszczeń.
Jeżeli jednak rana jest duża, krew ma jasnoczerwony kolor i krwawienie jest bardzo silne, należy zastosować opatrunek uciskowy.
W przypadku mniejszych obrażeń, po chwilowym samooczyszczeniu, ranę trzeba przemyć dużą ilością czystej wody. Jeśli na miejscu zdarzenia dostępne są środki do dezynfekcji, również należy po nie sięgnąć.
Na koniec trzeba założyć jałowy opatrunek.
Leczenie po ugryzieniu przez psa. Pierwsza pomoc, profilaktyka i opieka medyczna
W przypadku ugryzienia, nawet jeśli jest to lekkie ugryzienie przez psa, nie ma żartów! Profilaktyka wymaga natychmiastowej interwencji lekarskiej.
Po właściwym, wstępnym zaopatrzeniu rany warto udać się do lekarza lub (szczególnie w przypadku dotkliwego pogryzienia) pojechać na SOR (Szpitalny Oddział Ratunkowy) bądź wezwać zespół ratownictwa medycznego i zadzwonić na pogotowie.
To, jakie postępowanie wdroży lekarz, zależne jest od okoliczności wypadku. Z pewnością jednak ponownie oczyści miejsce ugryzienia i – jeśli zajdzie taka potrzeba – założy szwy i bandaż na ranę poszkodowanego.
Po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu (m.in. dot. występowania wścieklizny na danym obszarze oraz samego psa – czy jest to pies właściciela, obcy, bezdomny, zaszczepiony bądź nie, z objawami chorobowymi etc.) lekarz może zlecić przyjęcie antybiotyku, zaaplikować szczepionkę przeciwko tężcowi lub/i podanie surowicy i szczepionki przeciwko wściekliźnie. Zaleci też dbanie o gojącą się ranę.
Konsekwencje pogryzienia przez psa – nie tylko wścieklizna
Jak zostało wyżej nadmienione, podczas ugryzienia do otwartej rany z psiego pyska może przedostać się wiele chorobotwórczych drobnoustrojów. Należy ją szybko i prawidłowo opatrzyć, gdyż oczyszczenie miejsca ugryzienia zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia zakażeń, licznych powikłań, czy ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
W kolejnych dniach po pogryzieniu zranione miejsce trzeba obserwować (sprawdzać, czy nie puchnie, nie jest bardziej tkliwe, czy nie pojawiają się zmiany o charakterze ropnym - zwłaszcza jeśli ugryzienie przez psa było dotkliwe) i oczywiście przestrzegać zaleceń lekarza, aby proces gojenia przebiegał sprawnie. Jeśli cokolwiek budzi wątpliwości, warto ponownie skonsultować się ze specjalistą.
Do najgroźniejszych powikłań po pogryzieniu należą wspomniana już wścieklizna oraz posocznica, zwana również sepsą. Wścieklizna jest chorobą obecnie nieuleczalną.
Dlatego tak ważne jest odpowiednie postępowanie tuż po zdarzeniu – wówczas, nawet jeśli zwierzę jest chore, istnieje szansa, że osoba poszkodowana nie zostanie zakażona.
Objawy wścieklizny u psa i człowieka
Charakterystyczny objaw wścieklizny, jakim jest ślinotok oraz „piana” wokół pyska, jest tylko jednym z wielu. Na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego można przeczytać, że w przypadku psów występuje:
- niepokój,
- nadmierna pobudliwość,
- włóczęgostwo,
- spożywanie niejadalnych przedmiotów,
- wzmożony popęd płciowy,
- agresja,
- ochrypłe szczekanie,
- ślinotok,
- opadanie żuchwy z wypadaniem języka,
- zez,
- niedowłady kończyn i inne porażenia” (1).
W przypadku ludzi wścieklizna objawia się między innymi ślinotokiem, światłowstrętem i wodowstrętem, potliwością, gorączką, osłabieniem, napadami drgawek.
Ugryzienie przez psa – kwestie formalne
Właściciel psa powinien dostarczyć osobie pokrzywdzonej dokumenty psa, w szczególności potwierdzenie szczepienia przeciwko wściekliźnie. W Polsce istnieje obowiązek szczepienia psów powyżej 3 miesiąca życia, które musi być przeprowadzane corocznie.
Jeżeli pies nie ma szczepienia lub/i jest bezdomny, nie udało się go złapać po ataku lub wykazuje objawy choroby, osoba pogryziona natychmiast powinna otrzymać pomoc lekarza chorób zakaźnych.
Jeśli istnieje możliwość poddania psa 15-dniowej obserwacji weterynaryjnej (pod warunkiem, że nie wykazuje on objawów choroby!), lekarz może wstrzymać się z podaniem surowicy i szczepionki.
Pogryzienie przez psa – procedura. Kto tak naprawdę jest winny?
To, kto jest faktycznym sprawcą zdarzenia zależy od wielu czynników. Jeżeli pies ewidentnie wykazuje oznaki agresji, a mimo to właściciel spuszcza swojego podopiecznego ze smyczy (w dodatku bez kagańca) lub niewystarczająco dba o to, aby pies nie wydostał się poza posesję, tutaj rzecz jest jasna. Nie zawsze jednak wyłącznie właściciel ponosi winę.
Na co dzień można obserwować na ulicy sytuacje, kiedy to przypadkowi przechodnie (nie tylko dzieci, ale osoby dorosłe!) podbiegają beztrosko do obcych psów, niemal rzucają się na nie w celu wygłaskania i przytulania, emocjonując się i wydając niejednokrotnie głośne dźwięki.
Co gorsza, często przy tym bagatelizują prośby i ostrzeżenia właścicieli trzymających psy na smyczy. Pies, nawet jeśli generalnie jest wcieleniem spokoju i łagodności, ma prawo wystraszyć się w takiej sytuacji. W końcu nagle, bez ostrzeżenia jest osaczany przez obcą osobę, a do tego – będąc na smyczy – nie ma możliwości ucieczki. To prosty przepis na ugryzienie.
Jeśli jesteś właścicielem psa, uważnie obserwuj otoczenie. Ostrzegaj ludzi jeśli nie powinni zbliżać się do Twojego pupila i zachowaj środki ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Zapinaj zwierzaka na smycz i zakładaj mu kaganiec, gdy to konieczne.
Odszkodowanie za pogryzienie przez psa
Właściciel psa zobowiązany jest do naprawienia wyrządzonej krzywdy. Artykuł 431. kodeksu cywilnego jasno definiuje jego obowiązki: „kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, zobowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy”.
Wysokość odszkodowania za ugryzienie przez psa zależy od okoliczności zdarzenia, rodzaju poniesionych szkód zdrowotnych i materialnych oraz tego, jak będą one rzutować na przyszłość poszkodowanego. Brane są również pod uwagę koszty środków wydanych na leczenie rany po ugryzieniu psa. Sąd ustali również koszty dojazdów do specjalistów oraz strat wygenerowanych przez nieobecność w pracy.
Warto wiedzieć, że konsekwencje różnią się w przypadku dzieci i dorosłych. Gdy pogryzione zostało dziecko, jego rodzice ponieśli również szkody materialne związane, na przykład z zatrudnieniem korepetytora, pomagającym mu nadrobić szkolne zaległości. W dodatku musieli wziąć wolne w pracy, aby opiekować się potomkiem. Prawdopodobnie dziecko doznało nie tylko szkód fizycznych, ale i psychicznych. Pogryzienie przez psa może się wiązać z emocjonalną traumą. W takim wypadku rodzic może żądać wysokiego zadośćuczynienia i odszkodowania.
Jak zminimalizować ryzyko psiego ataku?
By uniknąć takich zdarzeń, jak atak psa, warto zastosować się do kilku instrukcji. Jeżeli pies przebywa za ogrodzeniem lub na smyczy, ataku i tym samym bolesnego pogryzienia przez psa można uniknąć w bardzo łatwy sposób – po prostu nie zbliżając się do czworonoga.
W żadnym wypadku nie można podchodzić do obcych psów, głaskać ich i przytulać bez wyraźnej zgody właściciela.
Niestety czasem i owa zgoda wcale nie daje gwarancji, że pies nie ugryzie.
Dlatego zanim nawiążesz fizyczny kontakt z psem, obserwuj go. Jak się zachowuje? Czy jego postawa na pewno jest zrelaksowana? Czy nie wykazuje oznak stresu, lęku? Pamiętaj o tym, że sam fakt, iż pies nie warczy, nie ma najeżonej sierści i nie obnaża zębów nie jest jeszcze zaproszeniem do interakcji!
Jeśli bardzo chcesz „zaprzyjaźnić się” z psem:
- przykucnij i ustaw się do czworonoga bokiem,
- nie patrz mu wyzywająco w oczy (postawa na wprost i wpatrywanie się mogą być odebrane jako chęć konfrontacji),
- zaczekaj, aż sam zechce do Ciebie podejść
- zachowaj spokój,
- pozwól się obwąchać,
- nie wykonuj gwałtownych ruchów – nie machaj rękami i nie głaszcz psa od góry.
Co zrobić, jeśli spotkasz agresywnego psa?
Co w sytuacji, gdy spotkasz psa, który jest bez właściciela, warczy i szykuje się do ataku, a Ty nie masz dokąd uciec?
Łatwo powiedzieć, ale… zachowaj spokój. Wszelkie krzyki, gwałtowne wymachiwanie rękami i szybki bieg (bezcelowy, bo pies i tak Cię dogoni, jeśli naprawdę zechce!) tylko dodatkowo zestresują psa i przyspieszą atak.
Ponownie:
- nie patrz psu w oczy (ale ukradkiem kontroluj sytuację),
- postaraj się nie poruszać gwałtownie,
- ustaw się bokiem,
- ostrożnie połóż ręce na karku w taki sposób, aby osłonić twarz – jeśli nie uda Ci się uniknąć ataku, ochronisz wrażliwe części ciała.
Co zrobić, jeśli jesteś świadkiem pogryzienia kogoś przez psa?
Jeżeli pies ma możliwość ucieczki, a Ty jesteś świadkiem ataku na kogoś, w celu przerwania agresji możesz wydać nagły, głośny dźwięk (np. klakson, silne uderzenie metalowym przedmiotem) lub – gdy nie ma takiej opcji – np. narzucić na psa kurtkę, płaszcz, koc – cokolwiek, co jest pod ręką i sprawi, że pies będzie przez chwilę zdezorientowany.
Pies jednak musi mieć wspomnianą możliwość ucieczki, bo w przeciwnym przypadku może (w poczuciu zagrożenia) zaatakować jeszcze gwałtowniej.
Na zakończenie pamiętaj o tym, że bez względu na to, jakie działania podejmiesz, muszą to być działania opanowane, szybkie i zdecydowane. Chwila zawahania może bowiem skończyć się boleśnie…
Następnie należy koniecznie wezwać pogotowie. Poszkodowany musi bezwzględnie udać się do lekarza, który w razie potrzeby poda mu szczepionkę przeciwko tężcowi i wściekliźnie.
Bibliografia:
1. Główny Inspektorat Sanitarny, Wścieklizna, Wścieklizna | Główny Inspektorat Weterynarii (wetgiw.gov.pl), data dostępu: 28.05.2021