Reklama

Zrzut ekranu z nagrania

Po dniu z wolontariuszem pies nie chce wrócić do schroniska. Na szczęście czeka na niego niespodzianka (video)

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

Miły dzień na świeżym powietrzu i bez klatki. Trudno się dziwić, że Franny tak bardzo spodobało się na wolności, że nie chciała wracać do schroniska.

Franny to pies w typie pitbulla. Jak wiele psów tej rasy nie przyciąga tłumów i nie ma wielkich szans na adopcję, mimo iż to słodki i uroczy psiak. Jest w schronisku już od kilku miesięcy, ale na razie nie udało się jej znaleźć nikogo, kto byłby nią zainteresowany.

Psy w typie pit bulla wyglądają na groźne i są niestety odrzucane przez potencjalnych adoptujących, a szanse na opuszczenie schroniska mają niewielkie. Na szczęście Franny mogła liczyć na Lindsey, wolontariuszkę w schronisku, która zrozumiała, że pies jest pełen uczuć i miłości, którą chce komuś ofiarować.Lindsay regularnie przychodziła do Franny i zabierała ją na spacery.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Cały dzień z psem

W schronisku, w którym przebywała Franny najstarsi mieszkańcy w towarzystwie zaufanych wolontariuszy mogą przez cały dzień przebywać poza placówką,

Dzięki temu Franny mogła cieszyć się długą wycieczką z Lindsey, odkrywając przyjemności życia jako pies, a nawet biorąc udział w małej sesji wodnej w basenie. Dopiero gdy nadszedł czas powrotu do schroniska... psa ogarnęła wielka rozpacz.

W samochodzie głowa Franny była stale spuszczona, jakby cały ciężar jej nieszczęśliwego życia nagle spadł na jej ramiona.

Zasmucona tą sytuacją Lindsey postanowiła zatrzymać psa na noc i dopiero następnego dnia odwieźć ją do schroniska. Franny okazała się tak dobrze wychowana i urocza, że Lindsey w końcu zdała sobie sprawę, że pies znalazł dom na resztę życia.

Następnego dnia Lindsey zabrała Franny z powrotem do schroniska, a pies ponownie zachowywał się tak samo: miał spuszczoną głowę i był przygnębiony koniecznością powrotu do klatki. Ale tym razem nie wiedziała, że wraca do schroniska z niespodzianką: Lindsey zamierzała sporządzić dokumenty adopcyjne, aby zabrać Franny do domu na stałe!

@all_dee_aminals Sometimes they find you when you werent even looking #fyp #dogsoftiktok #rescue #shelterdog #adopt #volunteer @animalprotectorsofav ♬ These Memories - Hollow Coves

Ponieważ Lindsey jest regularną wolontariuszką w schronisku, cały zespół może być pewien, że będzie regularnie otrzymywać wiadomości od psa. Dzięki temu programowi, który oferuje psom dłużej przebywającym w schronisku możliwość choć częściowego cieszenia się życiem dzięki wolontariuszom, życie Franny w końcu całkowicie się zmieniło!

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?