Reklama

Porzucony pies

W prowincji Caserta (Włochy) mężczyzna regularnie porzucał psy.

© Le iene/Instagram

Mężczyzna twierdzi, że prowadzi hotel dla zwierząt, ale prawda jest okrutna

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Bulwersująca sprawa wstrząsnęła Włochami: pod przykrywką psiego hotelu krył się okrutny proceder. 

Młody mężczyzna, podający się za kochającego opiekuna psów w okolicach Aversy (Włochy), oszukał dziesiątki rodzin, wykorzystując ich zaufanie i porzucając zwierzęta po otrzymaniu pieniędzy.

Dzięki śledztwu dziennikarskiemu programu Le Iene, prawda wyszła na jaw. Oto co się stało.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Oszustwo pod płaszczykiem miłości

Sprawca, Giovanni Battista, reklamował się w internecie jako właściciel hotelu dla psów, obiecując bezpieczną przystań dla zwierząt należących do rodzin w trudnej sytuacji lub wyjeżdżających na wakacje.

Pobierał opłatę wstępną na „koszty utrzymania”, ale rzeczywistość była zupełnie inna: psy były porzucane w odludnych miejscach, skazane na przetrwanie w ciężkich warunkach.

Dzięki dziennikarce Ninie Palmieri, program Le Iene ujawnił ten okrutny proceder, oddając głos oszukanym właścicielom. Dziesiątki zwierząt błąkało się po okolicach Caserty (Włochy), będąc ofiarami oszustwa, które pogrążyło ich opiekunów w bólu i gniewie.

Nauczka na przyszłość

Sprawa zwróciła uwagę na szerszy problem: konieczność weryfikacji wiarygodności osób oferujących opiekę nad zwierzętami.

Organizacje zajmujące się ochroną zwierząt i eksperci zalecają sprawdzanie referencji, osobiste odwiedzanie placówek i utrzymywanie regularnego kontaktu z oferującymi usługę, aby zapewnić dobro powierzonych zwierząt.

Tymczasem, podczas gdy władze prowadzą dochodzenie, a poszkodowane rodziny przygotowują pozwy przeciwko Giovanniemu, śledztwo uwrażliwiło opinię publiczną na ten palący problem. Zwierzęta nie są przedmiotami do zarabiania pieniędzy: zasługują na miłość, szacunek i odpowiednią opiekę.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?