Reklama

samochód zaparkowany nocą
© Przeworskie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami ,,Kociopsie smuteczki"

Podłość bez granic. Mężczyzna podjeżdża pod bramę firmy, otwiera drzwi i robi coś potwornego

Przez Iza Markowska

Opublikowano

Kierowca auta najwidoczniej nie wpadł na to, że na budynku przedsiębiorstwa Tozamet zainstalowane są kamery monitoringu.

Przeworskie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami ,,Kociopsie smuteczki" zamieściło na swoim profilu na Facebook'u dramatyczny apel.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Porzucony na pastwę losu

„Podłość ludzka nie zna granic!!! Wczoraj 12.12.2024 r.między godziną 18.55 a 19.10 na ulicy Głębokiej przy firmie "Tozamet" z auta ( widocznego na foto niżej ) został wyrzucony kociak.” - napisali pracownicy stowarzyszenia.

Na budynku firmy znajdują się kamery monitoringu, co daje nadzieję na ustalenie numerów rejestracyjnych pojazdu i zgłoszenie sprawy na policję. Właściciele budynku oraz osoby zaangażowane w sprawę deklarują pełną determinację, by sprawca został pociągnięty do odpowiedzialności.

Apel o pomoc

Osoby, które rozpoznają pojazd lub posiadają jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia, proszone są o pilny kontakt. Gwarantowana jest pełna anonimowość zgłaszających. W takich sytuacjach każda wskazówka może okazać się kluczowa.

Los kociaka pozostaje nieznany

Mimo podjętych natychmiastowych działań i przeszukania okolicy, kociaka niestety nie udało się odnaleźć. Możliwe, że przerażony schronił się w trudno dostępnym miejscu. 

Akcja poszukiwawcza trwa, a osoby z okolic ul. Głębokiej proszone są o zachowanie czujności. Jeśli ktoś zauważy kociaka, powinien jak najszybciej skontaktować się z organizacjami prozwierzęcymi lub osobami nagłaśniającymi sprawę.

Takie sytuacje przypominają nam, jak ważne jest reagowanie na przemoc wobec zwierząt i piętnowanie takich zachowań. Dzięki wspólnym działaniom możemy zwiększyć świadomość społeczną i chronić niewinne istoty przed cierpieniem.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?