Pewien mężczyzna mieszka na farmie, gdzie hoduje lamy. Towarzyszy mu tam również pirenejski pies górski, Milo.
Kuszący zapach
Kiedy mężczyzna zajmował się lamami w ich zagrodzie, psiak wszedł do środka. Wyczuł coś bardzo interesującego... Jego właściciel miał ze sobą smakołyki, więc dla Milo było oczywiste, że i on musi coś dostać.
Gdy udało mu się zdobyć przysmak, rozkoszował się nim, po czym podzielił się z lamami. Następnie wrócił po drugą porcję!
Piękne wspomnienia
Niestety, z opisu dowiadujemy się, że to nagranie to wspomnienie. Milo już nie żyje. Ale to właśnie takie chwile przypominają, jak cenne są nasze psiaki.
Internauci są absolutnie zachwyceni tym cudownym futrzakiem i dziękują jego właścicielowi za opublikowanie takich pięknych wspomnień. Piszą wzruszające komentarze: „Co za słodziak. Teraz biega i dostaje smakołyki w psim niebie”, albo: „Tęsknimy za tobą, Milo!”.