Wszystko zaczęło się od przeraźliwego szczekania. Przechodzień spacerujący w pobliżu zbiornika przeciwpożarowego usłyszał niepokojące dźwięki i chwilę później dostrzegł tonącego psa. To, co wydarzyło się dalej, poruszyło wszystkich świadków.
Nie każdy bohater nosi pelerynę
Jak relacjonuje straż pożarna ze Szczecina, inny pies, zachował się w sposób niemal ludzki: zaczepił przechodnia i zaprowadził go w stronę zbiornika, jakby prosząc o pomoc. To właśnie ta osoba wezwała służby ratunkowe.
Zanim jednak przybyli strażacy, zdesperowany pies rzucił się do wody, by ratować swojego przyjaciela. Ryzykując własne życie, próbował pomóc mu utrzymać się na powierzchni.
Na szczęście strażacy dotarli na miejsce błyskawicznie. Dzięki ich profesjonalnej akcji oba psy zostały wyciągnięte na brzeg. Żaden z nich nie odniósł obrażeń.
— Dzięki błyskawicznej interwencji i bohaterskiej postawie jednego z czworonogów, akcja zakończyła się pełnym sukcesem — podkreślili strażacy.
Sami zobaczcie to niesamowite zdarzenie. Psy po raz kolejny pokazały, że mają wielkie serca.