Reklama

zagłodzony pies
© KMP Świętochłowice

Świętochłowice: zostawiła psa bez jedzenia i wody. Jego los skończył się tragicznie

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

To historia, która wstrząsnęła mieszkańcami Świętochłowic i Chorzowa.

Na początku sierpnia przypadkowy przechodzień zauważył wychudzonego psa przywiązanego do płotu w rejonie ogródków działkowych. 

Zwierzę było skrajnie odwodnione, bez jedzenia, wody i schronienia – w stanie, którego nie da się zapomnieć.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Walka o życie, której nie udało się wygrać

Na miejsce natychmiast wezwano służby. Pies trafił pod opiekę weterynarza, ale mimo wysiłków specjalistów – było już za późno. Jego organizm był zbyt wyniszczony, by mógł przetrwać.

Zobacz video:

Śledczy ustalili, że właścicielką psa była 39-letnia mieszkanka Świętochłowic. Kobieta przyznała się do winy. Tłumaczyła, że podczas przeprowadzki „nie mogła pozwolić sobie” na dalsze leczenie psa, więc… zostawiła go przywiązanego do płotu, licząc, że ktoś się nim zajmie. Nie poprosiła o pomoc żadnej organizacji, nie skontaktowała się ze schroniskiem.

Głód, pragnienie i cierpienie

Biegły orzekł, że zwierzę przez długi czas było głodzone i odwodnione. Wyczerpanie doprowadziło do jego śmierci.

Kobiecie postawiono zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej do 5 lat więzienia.

KMP Świętochłowice 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?