Reklama

Suczka Ruby

Suczka Ruby

© Birmingham & UK News / Facebook.com

Potrącona przez samochód Ruby zaginęła bez śladu. Po dwóch dniach na pomoc przyszły jej… wiewiórki!

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

Gdy wszyscy tracili nadzieję, pojawiło się nieoczekiwane wsparcie, które uratowało życie suczce Ruby.

Tym wsparciem były … hałaśliwe wiewiórki. Takich pomocników, nikt by się nie spodziewał!

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Historia, w którą trudno uwierzyć

Ruby, młoda suczka rasy labrador, zaginęła po spacerze w parku Mouldon w angielskim Swindon. Przestraszyła się czegoś, uciekła i… ślad po niej zaginął. Przez dwa długie dni właściciele, wolontariusze i sąsiedzi szukali jej dniem i nocą.

Zobacz video:

W poszukiwaniach pomagały nawet drony i psy tropiące. Niestety suczka zapadła się pod ziemię. Nikt nie spodziewał się, że nadzieja na ratunek przyjdzie z tak niezwykłej strony.

Wiewiórki ratują Ruby

Pracownik budowlany przechodząc obok ogrodu nieopodal miejsca zaginięcia psa zauważył wiewiórkę, która wspinała się na lampę uliczną. Przykuła jego wzrok i dzięki temu zauważył plakat o zaginionym psie.

Po chwili obserwacji gryzonia ruszył dalej, ale nagle zobaczył całą grupę dziwnie zachowujących się wiewiórek. Skakały, piszczały i biegały tam i z powrotem, jakby chciały coś pokazać.

Zaintrygowany mężczyzna przypomniał sobie plakat o zaginionym psie, który widział kilka ulic dalej. Gdy zajrzał do ogrodu, zobaczył w krzakach wycieńczoną i poranioną Ruby.

Suczka prawdopodobnie została potrącona przez cieżarówkę i czołgała się ponad kilometr, próbując wrócić do domu. Leżała pod żywopłotem dwa dni i z bólu nie mogła się ruszyć. Weterynarze, którzy przyjęli ją w Eastcott Vets, powiedzieli, że jej obrażenia są bardzo poważne: uszkodzone obie tylne łapy, w jednej infekcja kości.

Obecnie Ruby jest pod opieką specjalistów, na silnych środkach przeciwbólowych, ale walczy z całych sił. Grozi jej amputacja jednej łapy, ale dzięki wiewiórkom, które pomogły ją odnaleźć będzie żyć.

Wzruszenie rodziny i zbiórka na leczenie

Rodzina Ruby nie potrafi powstrzymać łez. Dziękują nie tylko wiewiórkom, które przyczyniły się do uratowania ich suczki, ale też wielu ludziom z całego Swindon oraz  wolontariuszom z grup poszukiwawczych DroneSAR for Lost Dogs UK i Southern Counties Lost Dog Tracking, którzy pomogli w akcjach terenowych. Ruszyła też zbiórka, by pokryć koszty leczenia Ruby, które mogą przekroczyć 15 tysięcy funtów.

“Dobro, które dostaliśmy od ludzi i zwierząt, jest nie do opisania”, mówią opiekunowie Ruby. “Te wiewiórki były jak anioły, które czuwały nad moim psem.”

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?