Pewnego dnia nauczyciel postanowił dać uczniom lekcję życzliwości.
Egzamin, którego nie można przegapić
Jedna z uczennic profesora przyszła na zajęcia z malutkim kotkiem. Niestety dziewczyna nie mogła znaleźć nikogo, kto zaopiekowałby się zwierzakiem w domu podczas zajęć. Dlatego zabrała ze sobą kociaka do szkoły...
Na ten dzień wyznaczono egzamin, a ona bała się, że go przegapi, zostając w domu i opiekując się zwierzątkiem. Ku jej wielkiemu zdziwieniu profesor nie zabronił jej wnieść kota do sali. Co więcej, wykazał się ogromną życzliwością i zrozumieniem.
Najlepszy opiekun
Nauczyciel postanowił zając się kotkiem, gdy uczniowie pisali egzamin.
Maluch wspiął się na jego ramię i zwinął w kłębek na klatce piersiowej nauczyciela. Ponadto kociątko mruczało tak głośno, że z pewnością złagodził stres uczniów!