Reklama

radiowóz straży pożarnej
© Miejski Reporter/Facebook

Mężczyzna wbiegł do płonącego mieszkania, aby ratować koty. Teraz walczy o życie

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Gdy w mieszkaniu przy ulicy Korkowej w Marysinie Wawerskim doszło do pożaru, właściciel zaryzykował własnym życiem, by ratować ukochane koty.

Wielu ludzi traktuje zwierzęta jak członków swojej rodziny. Około 60-letni mężczyzna zdecydował się na heroiczny czyn w trosce o dobro swoich czworonogów.

Z budynku unosiły się kłęby dymu

Tragedia wydarzyła się na początku marca, gdy w jednym z budynków wielorodzinnych wybuchł pożar.

Choć właściciel mieszkania przebywał na zewnątrz, wbiegł z powrotem do budynku, aby uratować ukochane koty.

Gdy na miejsce przyjechała straż pożarna, funkcjonariusze usłyszeli od zgromadzonych, że w środku może przebywać mężczyzna.

- W trakcie przeszukania lokalu w korytarzu odnaleziono nieprzytomnego mężczyznę z zachowanymi funkcjami życiowymi. Został on ewakuowany i przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Z mieszkania uratowano też dwa koty - powiedział Artur Kamiński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie w rozmowie z „Tvn24”.

Bohater walczy o życie

Zwierzęta przeżyły, a poparzony mężczyzna trafił do szpitala. Teraz walczy o życie. Gdy wyzdrowieje, czeka go odbudowanie mieszkania, które w całości uległo spaleniu.


 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?