Reklama

Samochód w rowie

Efekty podrózy z kotem

© Policja opolska / opolska.policja.gov.pl/

Nysa. 20-latek jechał z małym kociakiem autem. Nagle wjechał w latarnię

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

Tragedia na drodze, której łatwo można było uniknąć.

Podczas jazdy samochodem ze zwierzęciem trzeba zachować szczególną ostrożność. 

Młody chłopak, który jechał trasą Przełęk – Nysa nie zastosował się do zasad przewozu zwierząt i mało brakowało, a zapłaciłby za to najwyższą cenę.

 

 

 

Niebezpieczny skok na kolana

 

Zobacz video:

Wczesnym rankiem mężczyzna jechał samochodem razem ze swoim maleńkim kociakiem. Zwierzę chodziło wolno po kabinie i nie było przypięte. W pewnym momencie kotek, zapewne chcąc się bawić, wskoczył mężczyźnie na kolana.

To go zdekoncentrowało i spowodowało gwałtowny skręt. Samochód wjechał do przydrożnego rowu jednocześnie uderzając w latarnię drogową.

Efekty wypadku / opolska.policja.gov.pl

 

Na szczęście ani mężczyzna, ani kociak nie ucierpieli w wypadku. Auto jednak, jak pokazują policyjne zdjęcia, jest w złym stanie. Koszt wycieczki z niezabezpieczonym maluchem okazał się zatem bardzo wysoki.

Winowajca wypadku - mały kociak. opolska.policja.gov.pl

 

Kot w aucie? Tylko w transporterze lub przypięty!

Policja opolska przypomina, że kot nie może być przewożony w pojeździe bez zabezpieczenia. Konieczne jest używanie transportera lub stosowanie pasów bezpieczeństwa dla zwierząt. W przypadku pojazdów typu SUV lub kombi warto zamontować kratkę ochronną, która i kotu i kierowcy zapewni bezpieczeństwo w trakcie podróży.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?