Został zupełnie sam
Bączek to przeuroczy piesek o słodkim wyrazie pyszczka. Jego brązowe oczka roztopią nawet najbardziej lodowate serca. Ma trzy lata i waży siedem kilo. Do tej pory wiódł szczęśliwe życie ze swoim właścicielem. Niestety, po śmierci ukochanego pana, został zupełnie sam.
Czeka na drugą szansę
Na ten moment pieskiem zaopiekowali się pracownicy Przytuliska Głowno w okolicach Łodzi. Schronisko poinformowało na Facebooku, że Bączek jest bardzo przyjazny wobec innych psów. Ma spokojny charakter i nie ciągnie na smyczy. Jego poprzedni właściciel zadbał również o wszystkie szczepienia i zachipował pupila.
Bączek czeka na drugą szansę w życiu. Marzy o domu, w którym znów zazna miłości i opieki. Czeka na odpowiedzialnego człowieka, któremu będzie mógł zaufać. Do pełni szczęścia potrzebuje pełnej miski, ciepłego kąta i chwili czułości z ukochanym właścicielem.
