Kilka dni zajęło opiekunom kota zorientowanie się, że kot nie zaginął w sąsiedztwie, tylko przejechał ponad 1000 km, z Utah do Kalifornii.
Kot, który kocha pudełka
Zachowanie Galeny nie dziwi. Większość kotów widząc pudełko, ma ogromną ochotę wejść do środka. Niestety Carrie i Matt, mimo tego, iż wiedzieli o pasji ich kotki, nie zachowali ostrożności. Chwila nieuwagi i kot już był w środku! A że przesyłka składała się z kilku pudełek, Carrie i Matt nie zauważyli, że zakleili paczkę z kotem w środku!!!
W kilka godzin po wysłaniu przesyłki Carrie zorientowała się, że jej ukochanej kotki nigdzie nie ma. Rozpoczęły się poszukiwania. Rozkleili w okolicy ulotki i opublikowali ogłoszenia na mediach społecznościowych. W tym czasie kot jechał w pudełku do Kalifornii.
Po tygodniu bezowocnych poszukiwań para była już naprawdę zdesperowana. Carrie bała się, że nigdy już nie zobaczy kotki. Kiedy martwiąc się o jej los, zobaczyła połączenie z nieznanego numeru, miała już małe nadzieje na jej odnalezienie.
Na szczęście kot był zachipowany. Osoba, która zadzwoniła do Carrie wyjaśniła, że ponad 1000 km na zachód, w pudełku z butami znaleziono kota. Jego chip wskazuje, że to Galena!
Jedna z pracowników Amazon o imieniu Brandy znalazła kota w pudełku i zdecydowała się odnaleźć jego opiekunów.
Lot po kota
Jak tylko opiekunowie kota dowiedzieli się, że Galena przebywa szczęśliwie w Kalifornii, zarezerwowali lot, by ją odzyskać. Kot, mimo kilkudniowej podróży, był w dobrym stanie. Lekkie odwodnienie i wychudzenie było niewielką ceną za tą eskapadę, choć być może Galena teraz zastanowi się, zanim wskoczy do kolejnego pudełka.