Nic dziwnego! Nie codziennie zdarza się spotkać szczekającą wronę.
Psi stróż
Mischa bardzo poważnie traktuje rolę psa stróżującego. Braki w rozmiarze i wadze nadrabia głośnym szczekaniem. Mischa szczeka, gdy tylko ktoś wchodzi do domu, schodzi po schodach, albo wychodzi z łazienki. W tej dziedzinie nie ma sobie równych. A może jednak…?
Niespodziewana konkurencja
Pewnego dnia buldog francuski i jej właścicielka wygrzewały się w słońcu na swoim podwórku. Nagle do ich uszu dobiegł znajomy dźwięk. Był to odgłos szczekania, bardzo podobny do tego wydawanego przez Mischę.
Skąd jednak pochodził? Pies i jego pani rozejrzały się po okolicy, ale nie widziały żadnego zwierzęcia w pobliżu. Wtedy podniosły oczy w górę, a tam zobaczyły dziką wronę siedzącą na gałęzi pobliskiego drzewa.
Naśladowca
To wrona była odpowiedzialna za ten hałas! Najprawdopodobniej ptak słyszał szczekającą Mischę na tyle często, że sam nauczył się naśladować ten dźwięk.
Co ciekawe, wrony, jak i papugi, potrafią naśladować różne dźwięki, włączając w to odgłosy wydawane przez inne ptaki, ludzi czy nawet dźwięki mechaniczne, takie jak dzwonienie telefonu czy syreny alarmowe.
Sami posłuchajcie!