Urocza, niespełna trzyletnia suczka Lola została znaleziona z całym dobytkiem przy ulicy Tatrzańskiej w Łodzi. Osoba, która ją zostawiła zadała sobie niemały „trud”, bo spakowała prawdopodobnie cały psi dobytek. W torbie z rzeczami psa były zabawki, misie, smaczki oraz książeczka zdrowia i paszport. Dorzucono nawet 5 zł, tak, jakby dalsze życie psa można było kupic za takie pieniądze. Pies był wystraszony, lecz zdrowy.
Kiedy Straż Miejska Animal Patrol sprawdziła dokumenty psa okazało się, że pies mieszka w Warszawie – takie dane wynikały i z chipu i z paszportu psa. Niestety pod podanymi numerami telefonu nikt się nie zgłaszał. Psa przewieziono do łódzkiego schroniska.
Dlaczego ten dom?
Nikt nie wie, dlaczego suczka i cały jej dobytek znalazły się akurat pod drzwiami tego właśnie domu przy ulicy Tatrzańskiej. Czy osoba zostawiająca tam psa miała nadzieję, że mieszkańcy zaopiekują się psem? A może pies jest im znany?
Zagadkę będą próbowali rozwikłać policyjni śledczy, bo sprawa porzucenia psa zostanie przekazana na policję. Może się przecież okazać, że dane w paszporcie psa nie są aktualne.
Pozostawienie psa z całym jego dobytkiem może tez świadczyć o tym, że osoba zostawiająca psa go kochała, ale nie potrafiła znaleźć innego rozwiązania swojej trudnej sytuacji, jak dramatyczne i niebezpieczne porzucenie.
Nowe miejsce dla porzuconej suczki
Dla psinki sytuacja na razie rozwija się dobrze. Dwa dni temu potuptała do nowego domu, w którym będzie wiodła życie pod opieką odpowiedzialnych opiekunów.