Podczas gdy miliony Amerykanów oddawały swoje głosy na Kamalę Harris lub Donalda Trumpa, wyborcy odwiedzający komisję nr 2 w Rancho Santa Fe (Kalifornia) mogli liczyć na wsparcie... wyjątkowych psich asystentów.
Psy z Helen Woodward Animal Center pojawiły się w lokalu wyborczym, aby łagodzić stres wyborczy i przynieść ukojenie w ten szczególny dzień, który zakończył się reelekcją Donalda Trumpa.
Psy na „złagodzenie napięć”
Psy były obecne od otwarcia aż do zamknięcia komisji, a co ciekawe – każdy z nich był dostępny do adopcji. Był więc to nie tylko sposób na poprawienie napiętej z powodu kolejek atmosfery, ale również na zachęcenie do adopcji.
Renee Resko, wiceprezes ds. rozwoju w Helen Woodward Animal Center, podkreśliła:
„Badania pokazują, że zwierzęta doskonale radzą sobie z łagodzeniem lęków. Mamy nadzieję, że bezwarunkowa miłość tych psiaków pomoże ludziom się zjednoczyć i złagodzi napięcia związane z kampanią wyborczą.”
Po zakończeniu głosowania Helen Woodward Animal Center zaprosił wszystkich zainteresowanych na wizytę w schronisku, gdzie można było zapoznać się z psami i rozważyć adopcję nowego przyjaciela.
Podobna sytuacja miała miejsce w Houston. Kilka psów do adopcji z Houston Humane Society zostało ubranych na czerwono, biało i niebiesko, aby powitać wyborców w bibliotece West Pearland.