W maju 2024 roku wolontariusze z organizacji ratującej zwierzęta „Priest River Animal Rescue” w Stanach Zjednoczonych przeżyli niemiłą niespodziankę. Przed schroniskiem znaleźli porzuconego psa rasy border collie.
Pies był przywiązany do ogrodzenia, a obok niego na ziemi stała miska z wodą. Zwierzę było przerażone i zdezorientowane całą sytuacją.
Nie chcę już mojego psa
Gdy emocje opadły, a pies się uspokoił, wolontariusze skontaktowali się z jego dotychczasowym opiekunem. Niestety, ten od razu poinformował, że nie chce Buddy'ego z powrotem i potwierdził, że najchętniej pozbyłby się go na zawsze.
W schronisku Buddy otoczony został opieką i miłością, co pomogło mu uporać się z traumą porzucenia. Teraz jest gotowy, by poznać swoją nową rodzinę.
Buddy to wesoły, przytulaśny i bardzo aktywny pies.
Potrzebuje dynamicznej rodziny, która będzie miała dla niego czas. Warto w tym miejscu podkreślić: jeśli nie możesz lub nie potrafisz dłużej opiekować się zwierzęciem, porzucenie go to najgorsze z możliwych rozwiązań.