Do redakcji Halo Gorlice wpłynęły zdjęcia dramatycznie zabiedzonego psa.
Znaleziono go zupełnym przypadkiem na brzegu rzeki Ropa w Gorlicach. Siedzący na śniegu przemarznięty na kość psiak wymaga intensywnej pomocy medycznej.
Pies w opłakanym stanie
Kobieta, która podczas spaceru ze swoim pupilem zauważyła psiaka natychmiast zareagowała. Powiadomiła odpowiednie służby, które wraz z weterynarzem natychmiast przyjechały na miejsce zdarzenia.
Pies musiał zostać przewieziony do weterynarza. Na miejscu okazało się, że będzie wymagał intensywnej opieki.
Poza zaćmą, która prawdopodobnie całkowicie odebrała zwierzakowi wzrok, pies wymagać będzie pielęgnacji i solidnego odżywienia.
Porzucenie czy ucieczka?
Nie wiadomo jak pies znalazł się przy rzece. Nie był zaczipowany, więc nie będzie łatwo odnaleźć właściciela. Sądząc po zaniedbaniu psa, albo się nim nie zajmowano, albo uciekł już dość dawno temu.
Jeśli właściciel się odnajdzie, mogą zostać wyciągnięte przeciwko niemu konsekwencje w związku z poważnym zaniedbaniem psa.