Zdarzenie miało miejsce w środkowej Hesji w Niemczech. Pewna kobieta wykorzystuje ładną pogodę i wybiera się na spacer poza miasto, by w spokoju pospacerować wśród dojrzewających o tej porze roku zbóż. Kiedy dociera na miejsce, okazuje się, że nie tylko ona miała pomysł na letni spacer po cichej polnej ścieżce. Na swojej drodze spotyka kobietę ze sforą psów.
Grzechoczący gang zwierzaków
Po całej okolicy rozlega się głośne, radosne szczekanie i… dziwne grzechotanie. Kiedy spacerowiczka podchodzi do wesołej zgrai, widzi, że część zwierzaków ma niepełnosprawności ruchowe, ale świetnie sobie z nimi radzi za pomocą ortez i wózków.
Wesoła zgraja pochodzi z azylu Lanzenhainer Rasselbande prowadzonym przez siostry Gaby i Gritty Götz. Te niezwykłe kobiety opiekują się starymi, chorymi i poturbowanymi przez życie czworonogami, dając im tym samym szansę na lepsze życie. Oprócz psów w azylu mieszkają również koty i konie.
Smutny los Balou
Jednym z psiaków jest Balou, mieszaniec husky. Urodził się w 2014 roku w Bośni, gdzie uległ poważnemu wypadkowi. Z powodu nieodpowiedniej opieki, szczeniak stracił czucie w nogach. Na szczęście piesek nie musiał długo czekać na zwrot akcji. W 2015 roku sparaliżowany, głuchy i nietrzymający moczu Balou został przywieziony do azylu Lanzenstein i dostał wózek. Dzięki temu dziś może cieszyć się pełnią psiego życia.
Wózki i ortezy to prawdziwa ulga dla czworonogów z niepełnosprawnościami. Oferują im bowiem zupełnie inną, lepszą jakość życia.
Na łamach Wamiz pisaliśmy o niepełnosprawnej suczce Gracie, której 12-letni opiekun zbudował dla niej wózek z… klocków lego!