Reklama

Strażacy

Strażacy 

© @Baldwin Volunteer Fire Company / Facebook

Pies wyszedł za potrzebą. Skończyło się dramatem (video)

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Ten biedny psiak chciał po prostu załatwić swoje potrzeby na zewnątrz...

To miał być zwykły spacer po ogrodzie. Jednak dla 13-letniego psa imieniem Bruiser zakończył się dramatem i akcją ratunkową, która trwała półtorej godziny.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Rutyna przerwana przez wypadek

Pod koniec sierpnia Bruiser był pod opieką znajomego, gdy jego właścicielka Nicole Mitchell i jej partner wyjechali. W ogrodzie trwały wtedy prace – Nicole budowała mostek, a teren był zagracony narzędziami i maszynami. Z tego powodu poprosiła opiekuna, aby nie pozwalał psu chodzić w jego zwykłe miejsce na końcu ogrodu.

Zobacz video:

Bruiser jednak miał własne zdanie. Przyzwyczajony do swojej rutyny, uparcie ciągnął w stronę końca działki. Opiekun próbował go zatrzymać, wiedząc, że w ziemi znajdują się głębokie dziury. Niestety, w jednej chwili tylna łapa psa poślizgnęła się i Bruiser runął na dno.

Dramatyczna akcja ratunkowa

Opiekun bezskutecznie próbował wyciągnąć psa. W końcu wezwał pomoc – na miejsce przybyli znajomi Nicole oraz strażacy z miasta. Rozpoczęła się trudna akcja. Ratownicy musieli kopać wokół dziury, by wydostać uwięzionego psa. Całość trwała półtorej godziny.

Na szczęście Bruiser został uwolniony bez obrażeń. Wkrótce potem Nicole i jej partner skrócili podróż, by wrócić do swojego pupila. Ku ich radości, Bruiser zachowywał się, jakby nic się nie wydarzyło – zdrowy, spokojny i gotów do kolejnych spacerów.

Przetłumaczono z Wamiz FR
Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?