Reklama

kot i ptak
© Facebook

Szczecin: opiekunka kota ratuje sparaliżowanego ptaka. 10 dni później dzieje się coś niezwykłego

Przez Agnieszka Marczak Redaktor

Opublikowano

Naukowcy szacują, że koty przynoszą do domów blisko 50 mln drobnych ssaków oraz 9 mln ptaków rocznie. Dlatego ta historia, która wydarzyła się w Szczecinie, jest tym bardziej niesamowita! 

Pewna niezwykła szczecinianka prowadzi miejsce, w którym pomaga chorym ptakom wrócić do zdrowia, a w konsekwencji na łono natury. W prowadzonym przez panią Zofię Brzozowską azylu każdy skrzydlaty zwierzak może czuć się bezpiecznie, mimo że mieszkają tam również dwa kocury.

Jeden z nich, Harry, nie dość, że nie ma zamiaru uprzykrzać życia i tak poturbowanym przez los ptakom, to nawet próbuje się z nimi zaprzyjaźnić.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Taka przyjaźń zdarza się tylko w Hollywood i... w Szczecinie

Wiosną 2021 roku pod skrzydła pani Zofii trafił ptaszek wodnik. Biedaczek był strasznie poturbowany. W wyniku zderzenia się z szybą był sparaliżowany, miał wygiętą szyję, przez co karmienie go było bardzo utrudnione.

Pani Zofia się jednak nie poddawała i z oddaniem opiekowała się chorym ptakiem. W leczenie wodnika zaangażował się również kot Harry, który bardzo się do niego przywiązał.

Kiedy trafił pod moją opiekę, był skręcony niczym paragraf 🙁 Trudno też było go nakarmić gdyż za każdym razem trzeba było wyprostować szyję tak aby podawany pokarm przeszedł tam gdzie potrzeba. Harry brał czynny udział w ratowaniu ptaka.  - pisze Pani Zofia na Facebook'u.

Po 10 dniach ptaszek stanął w końcu na nogi. Co zrobił? Poszedł prosto do... kota!

Jesteśmy przekonani, że to między innymi dzięki niemu ptaszkowi udało się wyzdrowieć i wrócić na łono natury.

Historia Harry'ego to kolejny dowód na to, że jeśli bardzo chcemy, potrafimy się zaprzyjaźnić poza podziałami, nawet tymi z pozoru nie do przeskoczenia. Mimo to, Pani Zofia ostrzega: 

Nie próbujcie Państwo zaprzyjaźniać swoich kotów z ptakami !!!! Harry to kot wyjątkowy, pewnie jeden na milion wśród kotów. To nie jest normalne zachowanie kota a szczególnie to, że kot ten kocha ptaki inaczej niżeli pozostałe koty. 

Więcej o Pani Zofii i jej niezwykłej misji możecie przeczytać TUTAJ.

Źródło: SE

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?